Festiwal bramek w drugiej połowie [GALERIA ZDJĘĆ, WIDEO]

Było to czwarte spotkanie kościerzynianek w ramach play-outów, które decydują o tym, jakie drużyny pozostaną w przyszłym sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Po zwycięstwie nad Ruchem Chorzów, można było mieć nadzieję, że UKS ponownie sprawie niespodziankę przed własną publicznością. Jednak początek meczu rozgrywanego w Wielkim Klinczu nie był szczęśliwy dla kościerskiej ekipy.

Przyjezdne szybko wyszły na prowadzanie i przez większą część pierwszej odsłony prowadziły różnicą 2 lub 3 bramek. Dopiero w 17 min. Kaszubkom udało się doprowadzić do remisu, a w 20, wyszły na pierwsze prowadzenie 10:9. Końcówka jednak należała do jeleniogó-rzanek, które wygrały pierwszą połowę 15:13. Druga część rozpoczęła się od bramki UKS. Od 34 minuty kibice mogli zobaczyć strzelecki festiwal w wykonaniu kościerzynianek. Była to zasługa głównie Martyny Borysławskiej, Doroty Jakubowskiej i Karoliny Mokrzki. Dzięki ich skuteczności, koś-cierski zespół „odskoczył” na siedem bramek, by na 10 minut przed końcem meczu prowadzić 27:20. Przyjezdnym udało się wprawdzie zniwelować straty do czterech trafień, jednak było to za mało na pokonanie UKS PCM Kościerzyna. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem kościerzynianek 30:26.

To spotkanie było niezwykle ważne dla układu tabeli, bo przed nim obydwie ekipy miały po 8 pkt. Dzięki wygranej, UKS ma 2 pkt przewagi nad KPR Jelenia Góra i cały czas ma realne szansę na utrzymanie się w Superlidze. Kolejny mecz UKS zagra 7 maja w Wielkim Klinczu o godz. 15. Jego przeciwnikiem będzie Olimpia Beskid Nowy Sącz.

UKS PCM KOŚCIERZYNA: Brzezińska, Liskowska - Borysławska 8, Górna 6, Mokrzka 5, Jakubowska 3, Żukowska 3, Belter 2, Wójcik 2, Ziółkowska 1 oraz Białek, Sus, Bunikowska.

KPR JELENIA GÓRA: Hoffman, Demiańczuk - Załoga 7, M.Mączka 4, A.Mączka 4, Uzar 2, Bielecka 1, Michalak 1, Bilenia 1, Winiarska 1 oraz Grobelska, Nowicka, Jasińska.