Już za niecałe dwa tygodnie oczy całego koszykarskiego świata będą zwrócone na Polskę. 7 września w czterech miastach naszego kraju rozpoczną się Mistrzostwa Europy w Koszykówce. Gdańska Hala Olivia będzie areną zmagań zespołów z grupy B pierwszej rundy rozgrywek. W Trójmieście zobaczymy reprezentacje Rosji, Niemiec, Łotwy oraz drużynę z eliminacji - Francję lub Belgię. Rosjanie będą bronić tytułu zdobytego dwa lata temu w Hiszpanii, jednak problemy ze skompletowaniem optymalnego składu mogą znacznie utrudnić im to zadanie. Przyjrzyjmy się ich szansom w zbliżającym się czempionacie.
Kibice "Sbornej" z pewnością przeżyli duże rozczarowanie, gdy przyjazdu na turniej w Polsce odmówili dwaj najwięksi gwiazdorzy rosyjskiej kadry. Mowa tu o skrzydłowym Andrieju Kirilence z Utah Jazz, a także naturalizowanym rozgrywającym z USA, J.R. Holdenie z moskiewskiego CSKA. Obaj walnie przyczynili się do zdobycia mistrzostwa dwa lata temu, a Holden ekwilibrystycznym rzutem w ostatniej sekundzie finałowej potyczki z Hiszpanią zadecydował o jednopunktowym zwycięstwie 60:59!
Tym razem jednak amerykański trener David Blatt będzie musiał wykreować nowych liderów wśród pozostałych członków ekipy. Takim może okazać się kolejny "rosyjski Amerykanin" Kelly McCarty z drużyny Chimki Moskwa. 34-letni snajper, który kilka lat temu był bliski podpisania umowy z Prokomem Trefl Sopot, będzie najbardziej doświadczonym koszykarzem w mocno przewietrzonej kadrze. Poza nim wiodącymi postaciami powinni być dynamiczni skrzydłowi Wiktor Chriapa z CSKA i Sergiej Monia z Dynama Moskwa.
Obaj mają na koncie występy w NBA, jednak wielkich karier na zawodowych parkietach nie zrobili. Skład uzupełniają młodzi zawodnicy z ligi rosyjskiej. W swoich klubach pełnią oni przeważnie drugoplanowe role, gdyż "pierwsze skrzypce" grają zagraniczne gwiazdy ściągane za wielkie pieniądze. Mimo to, gracze tacy jak obrońca Anton Ponkraszow z CSKA, czy rozgrywający Sergiej Bykow z Dynama będą z pewnością mocnymi punktami drużyny.
Występ "nowej Rosji" na polskich mistrzostwach budzi zainteresowanie wielu ekspertów. Rok temu na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie Rosjanie - mimo najsilniejszego składu z Kirilenką i Holdenem - ponieśli spektakularną klęskę, odpadając już po fazie grupowej. Teraz odmłodzona reprezentacja ma godnie powalczyć o obronę trofeum. Na początek mistrzostw czeka ją starcie z zespołem Łotwy, który przedstawimy już jutro.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?