Po udanej inauguracji można było z nadzieją patrzeć na mecz z Rosją, która jest już tylko cieniem niedawnej potęgi. Spotkanie od początku było wyrównane i prowadzone w nieco ospałym tempie. W pewnym momencie Rosjanie osiągnęli przewagę 28:21, ale Polakom udało się odrobić straty i pierwszą połowę wygrać 42:40.
Najlepiej prezentował się Adam Waczyński, były zawodnik Trefla Sopot. W kolejnych zawodach dobrze grał Ponitka. Największym problemem Polaków w tej części spotkania były zbiórki w obronie. Zadaniem na drugą połowę było trzymanie Rosjan na dystans. I Polakom to się udawało. Gdy niecałe 2 minuty przed końcem biało-czerwoni mieli 7 punktów przewagi, wydawało się, że wszystko mają pod kontrolą. Znów zafundowali kibicom nerwową końcówkę. Po prawdziwym horrorze, zwieńczonym nietrafionym rzutem za trzy Rosjan, Polska zwyciężyła 82:79.
Polska - Rosja 82:79 (19:22, 23:18, 18:16, 23:22)
Polska: Adam Waczyński 23, Marcin Gortat 18, Mateusz Ponitka 10, AJ Slaughter 7, Damian Kulig 1, Przemysław Karnowski 8, Łukasz Koszarek 5, Aaron Cel 4, Przemysław Zamojski 3, Karol Gruszecki 3, Aleksander Czyż 0
Rosja: Andriej Woroncewicz 12, Dmitri Chwostow 11, Siergiej Monia 8, Jegor Wialcew 7, Rusłan Patejew 2, Andriej Zubkow 21, Witalij Fridzon 8, Nikita Kurbanow 7, Siemen Antonow 2, Anton Ponkraszow 1
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
