Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

E.Szczygieł: Nie każde przestępstwo wobec cudzoziemca jest przestępstem z nienawiści ROZMOWA

Dorota Abramowicz
Z prok. Elżbietą Szczygieł z Prokuratury Gdańsk Śródmieście rozmawia Dorota Abramowicz

Została Pani wyznaczona do prowadzenia na Pomorzu postępowań karnych dotyczących przestępstw z nienawiści. Jak zostaje się specjalistką od rasizmu, ksenofobii, nienawiści ze względów religijnych?

Czy specjalistką, nie wiem. Prokurator generalny przed niespełna dwoma miesiącami wyznaczył w każdym okręgu dwóch prokuratorów, którzy mają zajmować się przestępstwami popełnianymi z nienawiści. W okręgu gdańskim takie sprawy trafiać będą do Prokuratury Rejonowej Gdańsk Śródmieście, gdzie oprócz mnie badać je będzie także prokurator Mariusz Skwierawski.

W jaki sposób ściga się nienawiść?

Z urzędu. Mówimy tu o trzech rodzajach przestępstw. Pierwsze to naruszenie art. 119 kk, mówiącego o stosowaniu przemocy z powodu przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, politycznej, wyznaniowej lub z powodu bezwyznaniowości. Drugie określa art. 256 kk, wprowadzający odpowiedzialność karną za publiczne propagowanie faszystowskiego lub totalitarnego ustroju i nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych. Trzecie to art. 257 wskazujący na publiczne znieważanie grupy ludności lub poszczególnej osoby z tego powodu.

Dużo jest takich spraw?

Na początku muszę zaznaczyć, że nie każde przestępstwo, którego ofiarą pada osoba o innej narodowości lub wyznaniu, jest przestępstwem z nienawiści. W ostatnich tygodniach zajmowałam się trzema takimi sprawami. W jednym przypadku zapadła decyzja o odmowie wszczęcia postępowania ze względu na brak znamion czynu zabronionego. W drugim sprawa została zwrócona do jednostki, która ją nam przysłała, gdyż nie było to przestępstwo z nienawiści. Trzecie postępowanie jest przez nas prowadzone.

Czego dotyczy?

Przemocy w stosunku do osoby narodowości ormiańskiej.

Czy ostatnie dwa bulwersujące wydarzenia w Gdańsku - najpierw podpalenie meczetu, a w ostatni poniedziałek narysowanie swastyk na synagodze - należy traktować jako przestępstwa z nienawiści?

Nie znam obu tych spraw. Podpaleniem meczetu, ze względu na bulwersujący i nagłośniony charakter przestępstwa, zajęła się Prokuratura Okręgowa. Wymalowanie swastyk i runów SS na ścianie synagogi jest na etapie postępowania przygotowawczego. Należy jeszcze stwierdzić, czy mamy do czynienia z wybrykiem chuligańskim, czy też z przestępstwem dokonanym z nienawiści. Nie zawsze czyn, który dla nas godzien jest potępienia, dokonywany jest z pobudek rasowych...

Tylko z głupoty?

Można to też tak określić.

W Białymstoku prokurator odmówił w takich przypadkach wszczęcia śledztwa.

Nikt mi nie wmówi, że swastyka jest symbolem szczęścia. Jednak dopiero postępowanie przygotowawcze da odpowiedź na pytanie, czy zostały wyczerpane znamiona przestępstwa z nienawiści. Nawet jeśli był to czyn chuligański, sprawca, jeśli jego dane zostaną ustalone przez policję, poniesie konsekwencje. W końcu doszło do zniszczenia mienia.

A co z innymi swastykami, malowanymi na murach i wiatach autobusowych?

Prokurator nie jest w stanie śledzić wszystkich takich malunków, ale po otrzymaniu zawiadomienia powinno być wszczęte postępowanie sprawdzające. Niestety, nie zawsze można ustalić sprawców.
W miastach jest wiele miejsc pozbawionych monitoringu, brakuje świadków wydarzenia...

Czy tak samo anonimowi i bezkarni są autorzy nienawistnych wpisów w internecie?

Zadaniem prokuratora nie jest inwigilowanie wszystkich takich wpisów. Jednak podczas ostatniego szkolenia poświęconego problematyce przestępstw z nienawiści zapewniono nas, że policja się tym zajmuje. Jeśli są to wpisy drastyczne, można ustalić adres IP, z jakiego zostały wysłane.

Niektórzy twierdzą, że nasze prawo jest mimo wszystko bezradne wobec przestępstw z nienawiści.

Jako praktyk nie zgadzam się z tą opinią. Mamy dużo instrumentów prawnych, trzeba je tylko wykorzystać. Każdą sprawę należy oczywiście rozpatrywać indywidualnie. Sąd ma, w razie udowodnienia winy, możliwość ukarania sprawcy grzywną, karą ograniczenia lub pozbawienia wolności. Jeśli np. za przemoc na tle rasowym grozi do pięciu lat pozbawienia wolności, to jest to kara znacząca i dla sprawcy, i - jako ostrzeżenie - dla jego otoczenia.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki