Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energa Czarni chcą przepłynąć Jezioro

Patryk Kurkowski
Kryzys doskwiera Enerdze Czarnym. Słupszczanie przegrywają ostatnio niemal mecz za meczem (cztery z ostatnich pięciu), czego efektem jest spadek dopiero na siódme miejsce w tabeli Tauron Basket Ligi.

Z tego powodu w obozie "Czarnych Panter" coraz głośniej o zmianach. Prawdopodobnie drużynę Mariusa Linartasa opuści kontuzjowany Todd Abernethy. Energa Czarni zdają się potwierdzać ten ruch (choć oficjalnie milczą), penetrując rynek w poszukiwaniu nowego rozgrywającego. Ale przed starciem z Jeziorem Tarnobrzeg zmian nie będzie.

Słupszczanie mają doskonałą okazję do przerwania złej passy, bo zagrają przed własną publicznością, a klub z Podkarpacia na wyjazdach spisuje się koszmarnie (raptem jedna wygrana w ośmiu meczach).

Energa Czarni przegrali we Włocławku

Przewagi naszego zespołu nad tarnobrzeżanami należy szukać w strefie podkoszowej. Jezioro ma bowiem sporą lukę na pozycji środkowego (Dawid Przybyszewski ma wprawdzie 215 cm wzrostu, lecz to przeciętny koszykarz), co powinien wykorzystać rosły Amerykanin Yemi Gadri-Nicholson, drugi strzelec Energi Czarnych.

Początek spotkania w sobotę o godz. 18.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki