Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elektrownia na Pomorzu: Kopań wygrywa z Żarnowcem?

Kazimierz Netka
Lokalizacja elektrowni w Żarnowcu jest zagrożona, bo w Jeziorze Żarnowieckim jest za mało wody do chłodzenia reaktorów - takie pojawiające się ostatnio informacje budzą niepokój na Pomorzu. Atomówka to bowiem wielomiliardowa inwestycja, która da na wiele lat nowe miejsca pracy.

Tymczasem, nieoficjalnie, z Żarnowcem zaczyna wygrywać Kopań w województwie zachodniopomorskim. Tam nie będzie problemu z wodą. Czy rzeczywiście Pomorze może przegrać wyścig o pierwszą atomówkę?

- Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna jest właścicielem gruntów przewidzianych pod budowę elektrowni jądrowej nad Jeziorem Żarnowieckim - mówi prezes PSSE Teresa Kamińska. - Odzyskujemy też działki od różnych spółek. Od dwóch lat mamy bezpośredni kontakt z PGE i spółka ta zna nasze plany, dokonania. Rzeczywiście dochodzą do nas ostatnio wiadomości, że PGE informuje, że to zdecydowanie Kopań, a nie Żarnowiec będzie miejscem budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej - przyznaje.

Jako główny argument podawany jest deficyt wody do chłodzenia reaktorów.

- Informacje, przekazywane dziennikarzom przez PGE, że miejsce nad Jeziorem Żarnowieckim nie spełnia wymogu dostępu do odpowiedniej ilości wody, nie są uczciwe - dodaje Kamińska. - Od dwóch lat wspólnie z samorządami pracujemy nad koncepcją budowy kanału łączącego jezioro z morzem. Powstał wstępny projekt wspólnego finansowania wykonania takiego kanału. Konfrontując te informacje i to że Energa jest potrzebna PGE do zrealizowania ważnej inwestycji nad Jeziorem Żarnowieckim - elektrowni jądrowej - można dojść do wniosku, że wcale nie z powodu niedostatku wody PGE planuje wybudowanie elektrowni jądrowej gdzie indziej.

Wiadomości te bardzo zaskoczyły przedstawicieli pomorskiego biznesu, którzy już bardziej otwarcie mówią, że to może być element gry o Energę.

- Nie sądzę, by elektrownia jądrowa została zbudowana gdzie indziej niż w Pomorskiem - mówi Maciej Dobrzyniecki, wiceprezes zarządu Business Centre Club, kanclerz Loży Gdańskiej BCC. - Wydaje mi się, że to tylko pogróżki PGE, grożenie palcem województwu pomorskiemu, za to, że tutejsze środowisko nie chce, by gdański koncern Energa został przejęty przez PGE, lecz sprywatyzowany poprzez giełdę albo kupiony przez innego inwestora. Moim zdaniem, mało prawdopodobne jest, by pierwsza w Polsce elektrownia jądrowa powstała poza okolicami Jez. Żarnowieckiego. Nie ma bowiem w kraju lepiej rozpoznanego i przygotowanego terenu pod taką inwestycję.

Poprosiliśmy też o opinię w centrali Polskiej Grupy Energetycznej w Warszawie.
- Nie wiem, skąd się wzięły informacje, że elektrownia atomowa ma powstać w Kopaniu, a nie w Żarnowcu - mówi Sylwia Filimon z Centrum Prasowego Polskiej Grupy Energetycznej SA w Warszawie. - Od nas oficjalnie nie wypłynęły

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki