Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekstraklasa koszykarek - Lotos - Matizol 78:62

Patryk Kurkowski
Dziesięć minut wystarczyło gdyniankom, by zapewnić sobie awans do półfinału play-off Ford Germaz Ekstraklasy. Lotos, po znakomitym początku, odniósł drugie zwycięstwo nad Matizolem Liderem Pruszków.

Wielki powrót na parkiet zaliczyła Małgorzata Misiuk. 21-letnia koszykarka doznała kontuzji podczas ubiegłorocznych mistrzostw Europy w serbskim Nowym Sadzie. Wskutek tego aż przez osiem miesięcy przechodziła rehabilitację. Do treningów wróciła przed tygodniem.

- Cieszę się, że w końcu mogę zacząć trenować z drużyną. To jest coś, na co czekałam przez cały sezon. Na razie staram się opanować wszystkie zagrywki i wkomponować w zespół - mówiła przed meczem Misiuk.

- Będę w składzie w najbliższym meczu z Pruszkowem, jednak nie obiecuję, że zagram. Ale jeżeli tylko będzie taka możliwość i przebieg meczu na to pozwoli, to wyjdę na parkiet. Naprawdę nie mogę się tego doczekać - dodała.

Utalentowana koszykarka szybko otrzymała szansę od trenera Javiera Forta Puente. Głodna gry Misiuk już od początku spisywała się znakomicie. Skrzydłowa Lotosu w pierwszej połowie trafiała do kosza (aż 11 punktów!), zbierała, a nawet przechwytywała piłki. Mało tego, była najsilniejszym ogniwem biało-żółto-niebieskich w tej części zawodów. To w dużej mierze dzięki niej gdyńska drużyna wypracowała bezpieczne prowadzenie. Co więcej, w sukurs poszła jej Magdalena Ziętara i o sile gospodyń wreszcie stanowiły Polki.
Po przerwie Lotos kontrolował przebieg wydarzeń. Pierwszoplanowe role odgrywały jednak zagraniczne koszykarki, z Geraldine Robert i Constance Jinks na czele, które uniemożliwiły pruszkowiankom nawiązanie walki. Matizol Lider kilkakrotnie próbował zmniejszyć dystans, ale za każdym razem był skazany na niepowodzenie.

Wcześniej do półfinału play--off awansowały najlepsze zespoły sezonu zasadniczego, czyli Wisła Can Pack Kraków i CCC Polkowice. Ostatniego półfinalistę poznamy w środę, kiedy to Energa Toruń podejmie ROW Rybnik. Na drodze do walki o złoty medal gdyniankom staną Pomarańczowe z Polkowic.

Lotos Gdynia - Matizol Lider Pruszków 78:62 (25:13, 16:17, 12:10, 25:22)

Lotos: Robert 15, Jinks 12, Ziętara 11, Misiuk 11, Anderson 11, Kaczmarska 10, Knezević 6, Plumbi 2, Bandyk 0, Marciniak 0

Matizol Lider: Colson 19 (2), Williams 16, Wielebnowska 15 (3), Pietrzak 4, Koehn 3 (1), Oha 3, Chomać 2, Tomiałowicz 0, Rozwadowska 0, Trofimowa 0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki