18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwie kliniki z Gdyni i jedna z Gdańska zgłosiły się do programu refundacji in vitro

Jolanta Gromadzka-Anzelewicz
sxc.hu
Trzy kliniki leczenia niepłodności z Pomorza - gdańska Invicta oraz gdyńskie - Gameta i Invimed - wystartowały w ogłoszonym przez Ministerstwo Zdrowia konkursie na in vitro. Termin składania dokumentów mija w środę.

Z tego, co udało się nam ustalić - o ministerialny kontrakt zawalczy w sumie 26 ośrodków in vitro z całego kraju. Konkurs wyłonić ma kliniki, które w ramach Programu Leczenia Niepłodności Metodą Zapłodnienia Pozaustrojowego będą mogły leczyć zakwalifikowane do tej metody pacjentki bezpłatnie. Koszt tej terapii zrefunduje im budżet państwa.

- To bardzo dobry pomysł z punktu widzenia pacjentek, których nie stać na tego rodzaju terapię - uważa Dorota Łukaszuk, prezes Invicty, która prowadzi kliniki w Gdańsku, Słupsku i Warszawie. Już kilka lat temu Invicta uruchomiła specjalny program kredytowy oferujący płatności odroczone czy też spłatę należności w ratach, ale to nie załatwia sprawy. Ze względu na koszt in vitro, który Dorota Łukaszuk szacuje na ok. 13 tys. zł (do tego dochodzi koszt leków - od 2 do 5 tys.zł), wiele kobiet nie ma w ogóle szans na macierzyństwo.

- Z powodu bariery finansowej mniej więcej połowa pacjentek rezygnuje z in vitro - szacuje dr n. med. Dariusz Wójcik z Centrum Zdrowia Gameta. I dodaje: - Zainteresowanie mieszkanek Pomorza ministerialnym programem jest ogromne, nie ma dnia, by do Gamety nie zgłaszało się przynajmniej kilka kobiet z pytaniem, kiedy rozpocznie się kwalifikacja do niego. Klinika Invicta uruchomiła nawet listę dla par zainteresowanych tym programem. Powiadomi je, jeśli kontrakt otrzyma.

Program leczenia niepłodności metodą in vitro ruszyć ma od 1 lipca br. Adresowany jest do kobiet, które nie ukończyły 40 lat, bezskutecznie leczyły się z tego powodu przez minimum 12 miesięcy, spełniają medyczne kryteria i nie mają przeciwwskazań.
Budżet państwa ma sfinansować zakwalifikowanej pacjentce trzy procedury in vitro. Zgodnie z założeniami rządu, jeden cykl zapłodnienia in vitro ma kosztować nie więcej niż 7,5 tys. zł. Koszty programu, który ma być realizowany od 1 lipca 2013 r. do 30 czerwca 2016 r., to w sumie blisko 250 mln zł. W ciągu trzech lat trwania programu skorzystać ma z niego 15 tysięcy par. Na pierwsze półrocze funkcjonowania programu resort zdrowia przeznaczy 50 mln zł. Wyłonione w konkursie kliniki będą musiały przechowywać zarodki po zakończeniu procedury in vitro oraz zapewnić im pełne bezpieczeństwo.

W opinii szefów polskich ośrodków in vitro przygotowany przez urzędników program pełen jest jednak niejasności. To skłoniło ich do powołania organizacji pracodawców o nazwie Związek Polskich Ośrodków Leczenia Niepłodności i Wspomaganego Rozrodu, która 11 maja br. została zarejestrowana w Łodzi. Związek wystosował do ministra zdrowia list z prośbą o wyjaśnienia.

- Skuteczność programu rządowego szacowana jest na 30 proc. przy zastosowaniu standardowego, wyznaczonego w nim sposobu postępowania - tłumaczy prezes Łukaszuk. - Tymczasem średnia skuteczność programów in vitro prowadzonych w naszej klinice sięga 53,6 proc. To dziwne, bo wygląda na to, że zwycięskie kliniki wcale nie będą musiały się specjalnie starać.
Problem niepłodności dotyczy już co piątej pary na Pomorzu, w Polsce i na świecie wciąż narasta. Mają na to wpływ choroby cywilizacyjne, a w dużej mierze również odkładanie przez kobiety macierzyństwa po 30. roku życia. Płodność utrzymuje się na mniej więcej tym samym poziomie do około 32-33 roku życia, a potem obniża się wraz z każdym rokiem kalendarzowym.

[email protected]

Możesz wiedzieć więcej! Zarejestruj się i czytaj wybrane artykuły Dziennika Bałtyckiego www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki