Jeszcze w grudniu wydawało się, że miniony rok budżetowy władze Gdańska będą musiały zamknąć ze sporym - ponad 70 mln zł - deficytem. Tymczasem ostateczne kalkulacje przyniosły spore zaskoczenie. Mimo 800 mln zł wydanych na inwestycje oraz 10-procentowego wzrostu wydatków na oświatę budżet zamknął się z olbrzymią nadwyżką.
W całym 2013 roku do kasy Gdańska wpłynęło o 146 mln zł więcej niż wyniosły miejskie wydatki.
- Dodatni wynik finansowy udało się nam osiągnąć po raz pierwszy od 2007 roku. Oznacza to, że prezydentowi oraz radnym nowej kadencji przekażemy miasto w wyśmienitej kondycji - mówił podczas wczorajszej konferencji prasowej prezydent Paweł Adamowicz. - Tak duża nadwyżka budżetowa oznacza również, że w kolejnych latach będzie można bezpiecznej podejmować się inwestycji w ramach perspektywy unijnej na lata 2014-2020. Posiadamy bowiem środki na wymagane wkłady własne.
Jak wyjaśniała wczoraj skarbnik miasta Teresa Blacharska, na tak wysoką nadwyżkę złożyło się kilka czynników. Jednym z istotniejszych był wzrost wpływów do budżetu (ogółem o 34 mln zł), ale też mniejsze niż początkowo zakładano wydatki m.in. na kulturę, sport czy administrację publiczną. Mniej w stosunku do planu wypłacono także podwykonawcom z tytułu wykonanych robót.
Jednocześnie prezydent stwierdził, że optymizmem napawają również wskaźniki zadłużenia kasy miejskiej. Przy dochodach sięgających 2,761 mld zł łączna wysokość długu sięga 43 proc. tej kwoty, przy dopuszczalnym poziomie 60 proc. Jednak zapytany przez nas, ile wynosi zadłużenie spółek należących do samorządu Gdańska, przyznał, że oscyluje wokół sumy 600 mln zł.
Czytaj cały artykuł we wtorkowym (1.04.2014r. ) papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo kupując e-wydanie gazety.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?