Przed 10. kolejką I ligi podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego tracili do "Nafciarzy" zaledwie punkt. Obu ekipom przyświecają jednak inne cele, mają inne ambicje w tym sezonie.
Plan Druteksu-Bytovii legł w gruzach już w 26. minucie, kiedy to Wisłę na prowadzenie wyprowadził Arkadiusz Reca. Praktycznie przez następną godzinę żadna z drużyn nie zdołała pokonać bramkarza rywali. Wynik udało się zmienić naszej drużynie. W 75. minucie pewnym strzałem popisał się Mateusz Klichowicz. To była już czwarta bramka tego zawodnika w tym sezonie.
Radość bytowian nie trwała jednak długo. Tuż po bramce kontaktowej Wisła wyszła na prowadzenie za sprawą Mikołaja Lebedyńskiego. Później okazało się, że to był decydujący cios i Nafciarze wygrali przez to 2:1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?