Drutex-Bytovia Bytów zaczyna grę o być albo nie być

Zespół, który na początku sezonu zapowiadał walkę o awans na najwyższy szczebel rozgrywek zaczyna mieć problemy. Po ostatniej wyjazdowej porażce z Miedzią Legnica (1:2) plasuje się obecnie w zestawieniu tuż nad pozycją barażową. Drużyna prowadzona przez Tomasza Kafarskiego ostatni ligowy mecz wygrała 12 listopada ubiegłego roku z GKS Katowice 1:0. Od tej pory piłkarze przegrali cztery pojedynki. Właśnie dlatego najbliższa konfrontacja przed własną publicznością ze Stalą Mielec będzie jedną z tych najważniejszych dla czarno-biało-czerwonych.

- Chcielibyśmy jak najszybciej zapomnieć o ostatnich niepowodzeniach - przyznaje Tomasz Kafarski, trener Druteksu-Bytovii. - Liczymy, że seria minimalnych porażek zostanie przełamana podczas najbliższego meczu ze Stalą Mielec. Sztab trenerski i piłkarze w skupieniu przygotowują się już do sobotniego meczu. Nie ma co ukrywać, że ten pojedynek będzie należał do tych najważniejszych - twierdzi szkoleniowiec.

Mecz z drużyną z Mielca, która zajmuje 11 miejsce w pierwszoligowym zestawieniu z dorobkiem 26 “oczek” rozpocznie się na stadionie przy ulicy Mickiewicza w Bytowie już jutro o godzinie 16. Tymczasem klubowi działacze podpisali właśnie kontrakt z 18-letnim Bartoszem Ryngwelskim. Umowa wychowanka U-2 Bytów obowiązuje do 30 czerwca 2019 roku.

- Cieszymy się, że kolejny młody bytowiak rokuje nadzieję na bycie dobrym piłkarzem - mówi Rafał Gierszewski, przedstawiciel tytularnego sponsora w klubie. - Wierzę, że podpisanie kontraktu jeszcze bardziej go zmotywuje do ciężkiej pracy co przełoży się na konkretne efekty. Życzę mu wytrwałości - dodaje Gierszewski.