W poniedziałek na wręczenie Medalu za Ofiarność i Odwagę nadanego przez prezydenta RP pan Dariusz Przybysz przyszedł z żoną. Ona przyznał, że jej mąż jest bardzo dobrym człowiekiem, a on nie ukrywał, że bardziej niż o tym o zrobił, myśli o stanie Oliwki i czeka na dobre wieści o jej zdrowiu.
- Jednak to żona rozmawia z rodzicami Oliwii, ja za bardzo się wzruszam - przyznaje i dodaje, że rodzice dziewczynki, której wózek stoczył się z mola do kanału portowego w Ustce czynią starania, aby przetransportować małą ze szpitala w Gdańsku do Krakowa, gdzie będzie bliżej domu, rodziny, starszego braciszka.
Przypomnijmy, że dziewczynka wpadając do wody uderzyła w betonowy próg mola i prze kilkanaście dni była w stanie śpiączki farmakologicznej. Została z niej wybudzona, teraz jej stan jest stabilny, ale nadal wymaga specjalistycznego leczenia.
Pan Dariusz przyznał, ze od tamtej pory nie był w Ustce, ale gdy pojedzie chciałaby zobaczyć, że to niebezpieczne miejsce ma molo jest zabezpieczone.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?