Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy Pomorze przyjmie uchodźców? Andrzej Jaworski mówi stanowcze "nie", a Urząd Marszałkowski w Hamburgu podpisuje rezolucje

Daniel Nawrocki
Daniel Nawrocki
Wideo
od 16 lat
Andrzej Jaworski jest zaniepokojony ostatnimi działaniami polityków opozycji. Polityki PiS kolejny raz podjął się tematu nielegalnych uchodźców. Sam jest stanowczy i nie zgadza się na sprowadzanie imigrantów do Polski, innego zdania jest Urząd Marszałkowski, który bez wiedzy mieszkańców Pomorza podpisał rezolucję pt. "Wzmacnianie spójności społecznej – migracja i integracja"

Urząd Marszałkowski za plecami mieszkańców podpisuje rezolucje ws. uchodźców?

- Jesteśmy zaniepokojeni tym, co robią niektórzy lokalni politycy Platformy Obywatelskiej, którzy de facto są we władzach, strukturach najwyższych PO i są przyjaciółmi Donalda Tuska - mówi Andrzej Jaworski, kandydat do Sejmu RP z Prawa i Sprawiedliwości.

Andrzej Jaworski, przypomniał, że ostatnio był na debacie w TVP3 Gdańsk, gdzie jego polityczny przeciwnik z Platformy Obywatelskiej nie widział nic złego, w tym, aby przyjąć kilka tysięcy imigrantów, którzy zostaliby rozmieszczeni na terenie Kociewia.

- Dałem temu stanowczy sprzeciw, nie godzę się na to, aby nielegalni imigranci byli lokowani w Tczewie, Starogardzie Gdańskim, Malborku, Powiślu czy Kwidzynie. Natomiast ostatnie dni potwierdziły, że te wypowiedzi nie są przypadkowe - dodał polityk.

Kilka dni temu przedstawiciel Urzędu Marszałkowskiego występował w Hamburgu, gdzie podpisał rezolucje pt. "Wzmacnianie spójności społecznej – migracja i integracja"

- Została ona oficjalnie podpisana w parlamencie w Hamburgu, a relacja z tego jest na stronie Urzędu Marszałkowskiego, mało tego, tak jak widzimy, jest ona opatrzona flagą Niemiec - mówił Jaworski.

Słowo wstępne wygłosił szef delegacji z Urzędu Marszałkowskiego Grzegorz Grzelak, Wiceprzewodniczący Sejmiku WP, następnie Agnieszka Zabłocka, Zastępczyni Dyrektorki ROPS zaprezentowała aktualne działania oraz plany na rzecz integracji migrantów w województwie pomorskim.

- Parlamenty reprezentują regiony europejskie, które solidaryzują się z uchodźcami i rozumieją region południowego Bałtyku jako przestrzeń umożliwiającą korzystanie z europejskich praw do swobodnego przepływu pracowników, otwartych granic oraz wartości i norm UE - czytamy w relacji.

  • Migracja pracowników z krajów trzecich nabiera coraz większego znaczenia w kontekście zapotrzebowania na wykwalifikowaną kadrę. Tam, gdzie pojawiają się wyzwania w odniesieniu do migracji wewnątrzeuropejskiej, europejska polityka społeczna i ustalone procedury współpracy wewnątrzeuropejskiej między obywatelami, organizacjami pozarządowymi, parlamentami i rządami dają możliwość wspólnego wypracowania rozwiązań - dowiadujemy się z relacji.

- Jeżeli tego typu informacje, tego typu rezolucje są podpisywane w imieniu mieszkańców Pomorza, to mieszkańcy powinni o tym wiedzieć, a Mieczysław Struk powinien powiedzieć, gdzie ci uchodźcy będą relokowani - mówił Andrzej Jaworski.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki