Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy Polpharma Starogard Gdański sprawi niespodziankę i wygra z PGE Turowem Zgorzelec?

Ewa Macholla
Sławek Pietrzak/Polskapresse
Polpharma Starogard Gd. w sobotę zmierzy się na wyjeździe z aktualnym wicemistrzem kraju, czyli PGE Turowem Zgorzelec. Czy podbudowani pierwszym zwycięstwem zawodnicy pod wodzą Mindaugasa Budzinauskasa będą w stanie nawiązać równą walkę z wyżej notowanym przeciwnikiem?

Kociewskie Diabły zaczynają właśnie serię trudnych meczów wyjazdowych. Na pierwszy ogień idzie prestiżowa ekipa Miodraga Rajkovicia. W następnej kolejce Polpharma zagra z Treflem Sopot, a później z AZS-em Koszalin.

- Liczę, że nasi zawodnicy będą walczyć w każdym ze spotkań - mówi Roman Olszewski, prezes SKS Sportowa SA.
Aby w ogóle myśleć o nawiązaniu wyrównanej walki, starogardzianie muszą znacząco poprawić styl swojej gry. Przykładem jest chociażby ostatni mecz z Asseco Gdynią. Polpharma wygrała, ale...

- Ciągle mamy rezerwy - przyznaje Mindaugas Budzinauskas. - Zaprezentowaliśmy dwa różne oblicza w meczu z Asseco. W pierwszej połowie pokazaliśmy jak możemy grać, a po przerwie tak, jak graliśmy w większości meczów. Jeśli nam coś nie wyjdzie, to mamy mentalne problemy, zespół się sypie i to jest nasz kłopot. Musimy ustabilizować grę, bo podejmujemy dziwne decyzje.

Dziwnych decyzji należy unikać w meczu z wicemistrzem kraju. Obecnie zespół PGE został przebudowany, ale nie brakuje w nich zawodników dobrze znanych z występów w przygranicznym klubie. Dobrą formę prezentuje m.in. Damian Kulig, czy też Ivan Zigeranović. Ważna informacja przed tym meczem jest taka, że trener Rajković nie będzie mógł desygnować na boisko Michała Chylińskiego, który nabawił się kontuzji stopy i na kilka tygodni został wykluczony z gry. Może to być szansa dla Polpharmy, jednak i starogardzianie mają swoje problemy. Nadal od zespołu odsunięty jest Nathan Healy. Trwają poszukiwania gracza na pozycję 2-3, choć niewykluczone, że w Starogardzie kolejny raz zagra Mujo Tujković. 34-letni Bośniak bronił barw Kociewskich Diabłów w sezonie 2008-2009.

- Zatrudnienie byłego gracza wiąże się z brakiem konieczności zapłaty za licencję - nie ukrywa prezes Olszewski. - Mamy jeszcze jedną tańszą licencję, ale nie chcemy działać pochopnie.

Mecz z PGE Turowem, który rozpocznie się o godz. 18, będzie dostępny poprzez telewizję internetową Ipla.tv.

Po starciu w Zgorzelcu starogardzianie nie będą mieli zbyt wiele czasu na odpoczynek. W poniedziałek, 11 listopada rozpoczną bowiem rywalizację w ramach Intermarche Basket Cup. Przeciwnikiem będzie zespół Stabillu Jeziora Tarnobrzeg, w którym doszło do zwolnienia trenera Leszka Marca. Obecnie jego stanowisko objął Arkadiusz Papka, dotychczasowy asystent szkoleniowca, który ma za zadanie odmienić zespół. Początek tego spotkania zaplanowano na godz. 17.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki