Michał Borecki miał okazję zaprezentować się trenerowi Grzegorzowi Nicińskiemu w warunkach meczowych w starciu z Orkanem Rumia, wygranym przez Arkę 5:0. Podobnie jak Ukrainiec Andrij Waceba. Czy zawodnicy ci, którzy mają status wolnych piłkarzy, mogą liczyć na angaż w Arce?
- To są młodzi zawodnicy i patrzymy na nich pod kątem przyszłości. Myślę, że zostaną z nami do soboty - mówi w rozmowie dla serwisu arkowcy.pl trener Grzegorz Niciński.
W sobotę Arka rozegra drugi mecz kontrolny w przerwie reprezentacyjnej. W Kościerzynie zmierzy się z Kaszubią (godz. 13). Czy po tym pojedynku zapadnie konkretna decyzja? Tego trener Niciński zdradzać nie chce.
- Za szybko, by o tym mówić. To są zawodnicy, którzy mogą nam się przydać, może nie w tym momencie, ale w przyszłości. Za jakiś czas zadecydujemy o ich losach - zdradza tajemniczo opiekun żółto-niebieskich.
Szkoleniowiec Arki odniósł się również do kwestii wypożyczenia przez klub Szymona Lewickiego. Jak przyznał, z Arki nikt go nie wyrzucał.
- Po pierwsze nikt Szymona z Arki nie odsyłał. On ma ważny kontrakt i to była jego decyzja. Chciał grać i nikt mu u nas nie robił problemów. Mam nadzieję, że dostanie swoją szansę w Podbeskidziu. Każdy mu życzy jak najlepiej - powiedział trener Niciński.
Dodajmy, że w kolejnym meczu ligowym Arka zagra na wyjeździe z Koroną Kielce. Początek tego spotkania w sobotę, 10 września o godz. 18.
źródło: arkowcy.pl
Reprezentacja Polski nie boi się sztucznej murawy w Astanie. "Liczę na debiut"
Agencja Informacyjna Polska Press
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?