Mężczyzn w wieku od 23 do 26 lat zatrzymali i przesłuchali w czwartek człuchowscy policjanci. Okazało się, że w okresie od października ub.r. do końca lutego br. ukradli różnego rodzaju przedmioty metalowe o łącznej wartości ponad 8 tys. zł.
- Śledczy ustalili, że mężczyźni kradli elementy metalowe, które sprzedawali na złomie - mówi Alicja Ceitel, oficer prasowy KPP w Człuchowie. - Mężczyźni ukradli m.in. 300 słupków ogrodzeniowych z terenu toru motocrossowego i sadu. Włamali się do budynku gospodarczego na terenie gminy, skąd dokonali kradzieży elementów stalowych - gaśnic, drzwi z szafek, dużych lamp oświetleniowych i rynien. Włamali się też do budynku przepompowni jednego z zakładów komunalnych i ukradli wszystkie elementy metalowe.
Na razie dwóch z trzech zatrzymanych usłyszało łącznie sześć zarzutów kradzieży i włamań. Grozi im nawet do 10 lat więzienia. Czynności jednak trwają i niewykluczone, że także trzecia osoba może jeszcze zostać pociągnięta do odpowiedzialności, i to nie tylko za kradzieże i włamania. Jednym z łupów złomiarzy były śruby z linii kolejowej na trasie Człuchów - Szczecinek.
- Mężczyźni wykręcili ponad 90 takich śrub - dodaje Ceitel. - Policjanci ustalają, czy wykręcenie śrub z szyn mogło spowodować katastrofę kolejową. Jeśli tak, mężczyźni odpowiedzieliby również za sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy. Za takie przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?