Spotkanie, które odbędzie się w najbliższy piątek, tradycyjnie rozpocznie msza święta o godz. 16. W kościele pw. MBKP w Człuchowie odprawi ją były pracownik człuchowskiej stacji PKP, który potem wdział sutannę. O godz. 17 wszyscy spotkają się w restauracji.
- Koleje państwowe to był bardzo specyficzny klimat, takie państwo w państwie. Byliśmy bardzo zgrani, pomagaliśmy sobie nawzajem. Nie było jakiejś wielkiej hierarchii - wspomina Teresa Klimkowska, która wiele lat przepracowała w PKP jako kasjerka. - Atmosfera była super, nieraz w rodzinie nie było tyle wsparcia. Byliśmy nauczeni, że to, co kolejowe, to nasze i się o to dbało. Koleżanka, która nadal mieszka w służbówce na dworcu, pilnuje, żeby wandale całkiem go nie zniszczyli. Kiedy teraz patrzę na to, co się dzieje na kolei, to wierzyć się nie chce...
W sumie na spotkanie zapisało się już ponad 65 osób. - Przygotowaliśmy specjalne tableau ze zdjęciami wszystkich pracowników kolei w Człuchowie. Każdy dostanie je jako pamiątkę zlotu - dodaje pani Teresa. - Będzie też okazja do wspomnień i oglądania zdjęć, które każdy przyniesie ze sobą. Mam nadzieję, że nasz pomysł podchwycą inni pracownicy z nieistniejących już zakładów państwowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?