Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czas na rywala z ekstraklasy. Arka Gdynia sparingowo z Pogonią Szczecin

Janusz Woźniak
Tomasz Bołt
Piłkarze Arki kończą drugi tydzień przygotowań do nowego sezonu. Kończą sparingowym meczem z ekstraklasową Pogonią Szczecin, który w sobotę o godzinie 16 rozegrany zostanie w Gniewinie.

W ekipie żółto-niebieskich coraz mniej testowanych zawodników. Właśnie podziękowano za wspólne treningi Michałowi Szubertowi, Adamowi Piątkowskiemu, Arkadiuszowi Rysiowi i Klimasowi Gusocenko. Szczególnie dwaj pierwsi, Szubert strzelił nawet dwie bramki, wypadli dobrze w wygranym 6:1 sparingu z Olimpią Grudziądz.

- Skończyli testy, ale nie zamykam im jeszcze drogi do Arki. Być może Szuberta zaproszę na jeden z najbliższych naszych sparingów - mówi trener Paweł Sikora.

Za Szuberta i Piątkowskiego - i to jest największy problem dla Arki - trzeba by płacić sumy odstępnego, a w polityce transferowej klubu ten sposób pozyskiwania zawodników nie ma zwolenników. Bo klub po prostu nie ma na takie rozwiązania pieniędzy. I to jest chyba na dziś ta główna przeszkoda. Natomiast sztab szkoleniowy Arki nadal przygląda się Japończykowi Tomoce Fujikawie i Brazylijczykowi Glauberowi.

Niestety, ligowym piłkarzem w Arce nie zostanie 19-letni Sebastian Bartlewski, uznany za najlepszego zawodnika finałowego turnieju mistrzostw Polski juniorów starszych. Potwierdzają się bowiem informacje o tym, że ten młody piłkarz przebywa we Wronkach na zgrupowaniu ekstraligowego Podbeskidzia Bielsko-Biała. Arka niewiele w tej sytuacji może zrobić.

- To prawda - potwierdza wiceprezes ds. sportowych gdyńskiego klubu Michał Globisz. - Bartlewski nie ma z nami kontraktu, co w praktyce oznacza, że ma wolną rękę w poszukiwaniu klubu. Chcę tu jednak od razu zaznaczyć, że od kilku miesięcy, także w ostatnim czasie, proponowaliśmy temu młodemu piłkarzowi kontrakt i pozostanie w Arce. Spotkaliśmy się jednak ze stanowczą odmową. O jego najbliższych piłkarskich losach decyduje, poza nim samym, menedżer z Niemiec. Za Bartlewskiego dostaniemy spory finansowy ekwiwalent za jego wyszkolenie, chociaż nikt w klubie nie ukrywa, że wolelibyśmy, aby jego talent nadal rozwijał się w Gdyni. On sam wybrał jednak inaczej - zakończył wiceprezes Globisz.

W sobotę ma się z kolei rozstrzygnąć sprawa klubowej przynależności Radosława Pruchnika i Marcusa da Silvy. Na obydwu czekają kontrakty do podpisania, a trwający od dłuższego czasu serial "odchodzą czy zostają" musi się przecież kiedyś skończyć. Z jakim skutkiem? Podobno od pewnego czasu nic się nie zmienia. Bliżej do Arki Brazylijczykowi da Silvie niż Pruchnikowi. Na ostateczne decyzje ciągle jednak czekamy.

Sobota, 6 lipca. Gniewino, godz. 16: Arka - Pogoń Szczecin
Wtorek, 9 lipca. Wronki, godz. 16: Arka - Podbeskidzie Bielsko-Biała
Piątek, 12 lipca. Bydgoszcz, godz. 17.30: Arka - Zawisza Bydgoszcz
Środa, 17 lipca. Gdynia, godz. 16: Arka - Gryf Wejherowo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki