Chojniczanka wciąż walczy o ekstraklasę i podejmie Stal Mielec. Drutex-Bytovia Bytów walczyć będzie w Sosnowcu

Przed pomorskimi I-ligowcami trudna kolejka. W dwóch meczach aż trzy zespoły nadal mają szanse na walkę o awans. Z tej rywalizacji wyłączona jest tylko Drutex-Bytovia. Zmierzy się ona Zagłębiem Sosnowiec. Ekipa Dariusza Dudka zajmuje 5 miejsce w tabeli Nice I ligi i do drugiej lokaty, premiowanej awansem, traci zaledwie jeden punkt. O prognozowanie wyniku tego spotkania szczególnie trudno. Piłkarze trenera Adriana Stawskiego są nieprzewidywalni. Ostatnie trzy kolejki dobrze świadczą o „Czarnych Wilkach”. Udało im się wygrać z Odrą Opole i Rakowem Częstochowa oraz zremisować z GKS Katowice. Zagłębie Sosnowiec jest jednak na fali, choć zdarzają się im potknięcia. Tegoroczny bilans stawia piłkarzy Dariusza Dudka w roli faworyta. W tym roku mają już na koncie sześć zwycięstw, jednak w oczy rzucają się straty punktów ze słabszymi rywalami jak choćby remis z Puszczą. Chojniczanka w tabeli jest obecnie na 4 miejscu i ma tyle samo punktów co jej najbliższy rywal Stal Mielec. Drużyna Zbigniew Smółki przyjedzie do Chojnic wykorzystać słabą dyspozycję rywala i umocnić się w rywalizacji o awans. Dla „Chojny” dzisiejsze spotkanie może okazać się rywalizacją o wszystko. Jeśli plan Stali się powiedzie, a pozostali kandydaci do awansu „zapunktują” to piłkarze Krzysztofa Bredego praktycznie przestaną się liczyć się w grze o ekstraklasę. Kibice żółto-biało-czerwonych nadziei na sukces mogą upatrywać w nierównej formie mielczan. Co prawda w weekend pokonali 3:0 Wigry Suwałki, jednak ich ostatnie pięć spotkań to dwa zwycięstwa, dwie porażki i remis. „Chojna” w tym roku zaliczyła tylko trzy wygrane jednak obydwa w meczach u siebie, a w ostatnim domowym spotkaniu z Wigrami piłkarze pokazali, że drzemie w nich spory potencjał.

Obydwa spotkania odbędą się dzisiaj. Drutex-Bytovia gra o godz. 18 w Sosnowcu, Chojniczanka o 20 przed własną publicznością.