Chojniczanka tylko remisuje z Ruchem

Spotkanie zakończyło się remisem 2:2, ale tak naprawdę w tym meczu padło aż sześć bramek. Po jednej strzeliła Chojniczanka i Ruch, ale główny arbiter za każdym razem dopatrywał się pozycji spalonej. Kontrowersje wzbudziła zwłaszcza bramka Krystiana Pieczary, który stojąc na piątym metrze, podanie otrzymał niemal z linii końcowej. Remis w tym meczu trzeba uznać jednak za sprawiedliwy wynik, bo obie drużyny stoczyły wyrównany pojedynek.

W Zdzieszowicach Chojniczance od początku było ciężko. Goście próbowali narzucić rywalom swój styl gry, ale Ruch zaczął równie odważnie. Po wzajemnej wymianie ciosów pierwszy celny zadali gospodarze. Roland Buchała strzałem głową wykorzystał dośrodkowanie swojego kolegi z zespołu.

Po stracie gola Chojniczanka dążyła do szybkiego odrobienia strat. Strzały Kacpra Tatary czy Jakuba Marynowicza nie przyniosły spodziewanego efektu. Bramka padła jednak po 10 minutach. Wrzutkę w pole karne Ruchu na gole zamienił stoper Chojniczanki, Michał Steinke.

Ruch, który u siebie jest bardzo trudnym rywalem, nadal atakował Chojniczankę. Niestety tuż przed przerwą gospodarze ponownie objęli prowadzenie. Tym razem dośrodkowanie pewnie wykorzystał Tomasz Kasprzyk.

Dziesięć minut po wznowieniu meczu do bramki rywali trafił Krystian Pieczara, ale sędzia przy strzale napastnika dopatrzył się spalonego.

Co nie udało się gościom wcześniej, udało się w 65 minucie. Do bramki gospodarzy ponownie trafił Pieczara. Tym razem wszystko było zgodnie z przepisami i sędzia uznał gola na 2:2.

Spotkanie w dalszym ciągu było wymianą ciosów z obu stron. Swoje szanse mieli napastnicy jednej i drugiej drużyny. Ruch trafił nawet do siatki, ale sędzia uznał, że był spalony.

Ruch Zdzieszowice - Chojniczanka Chojnice 2:2 (2:1)

Bramki: 1:0 Roland Buchała (22), 1:1 Michał Steinke (32), 2:1 Tomasz Kasprzyk (45), 2:2 Krystian Pieczara (65)

Ruch: Feć - Polak, Rewucki, Bachor, Bobiński - Kapłon, Rychlewicz (73 Kiliński), Bukowiec, Damrat - Kasprzyk (80 Juszczak), Buchała (90 Kurc)

Chojniczanka: Primel - Mikołajczyk, Jakosz, Steinke, Marynowicz - Posmyk, Szczepan, Atanacković, Trojanowski (63 Tarnowski) - Pieczara (75 Parzy), Tatara (55 Kaźmierowski)