Kibice żartują, że Chojniczanka pod wodzą trenera Hermesa w debiucie zaliczyła najszybsze trafienia w historii. Andrzej Rybski w Głogowie wpisał się na listę strzelców już w 2. minucie. Kwadrans później jeszcze podwyższył. W tym momencie jasne się stało, że wicelider I ligi nie będzie miał problemów z wygraniem kolejnego spotkania. A Rybski dołączył do klubowych kolegów - Jakuba Biskupa i Pawła Zawistowskiego. To trio ma po 5 goli w I lidze.
Spokojnie jednak nie było i "Chojna" musiała się pilnować. Sędzia Konrad Kiełczewski z Białegostoku pokazał aż cztery żółte kartki naszym piłkarzom. Gospodarze też nie "próżnowali" i zobaczyli dwa kartoniki. Głogowianie co prawda zdołali w końcu zdobyć kontaktowe trafienie, ale kropkę nad "i" w doliczonym czasie gry postawił Rafał Grzelak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?