Dla piłkarzy Chojniczanki sezon wszedł w decydującą fazę. Wszystko wskazuje na to, że zespół Mariusza Pawlaka będzie zapewniał kibicom emocje aż do ostatniego spotkania. Wszystko za sprawą miejsca w tabeli, które do tej pory udało się zająć "Chojnie". Choć 11 pozycja wydaje się pozornie bezpieczna, to żółto-biało-czerwonym widmo spadku nadal zagląda głęboko w oczy. Sobotnie spotkanie może okazać się kluczowe dla utrzymania Chojniczanki w I lidze.
Patrząc wyłącznie na tabelę, można odnieść wrażenie, że okazji do zdobycia kompletu punktów "Chojna" nie będzie miała już zbyt wielu. Dlatego dobra postawa w sobotnim meczu może być na wagę złota. Miedź Legnica w tabeli znajduje się jedno miejsce wyżej i wyprzedza Chojniczankę o 3 punkty. W jesiennym pojedynku obu ekip padł remis 2:2, jednak w Miedzi od tego czasu sporo się zmieniło. Na początku maja posadę trenera objął Dariusz Żuraw. Pod wodzą nowego szkoleniowca legniczanie rozegrali do tej pory jedno spotkanie, w którym pewnie pokonali 3:0 Puszczę Niepołomice.
Być może uznanie w oczach nowego trenera znajdzie, dobrze znany chojnickim kibicom, Marcin Garuch. Filigranowy pomocnik znacząco przyczynił się do awansu Chojniczanki na zaplecze ekstraklasy. Po sezonie zdecydował się jednak na zakończenie wypożyczenia i powrót do Miedzi. Dotychczasowy trener Adam Fedoruk widział jednak Garucha jedynie w roli zmiennika. Być może Żuraw zdecyduje, aby pomocnik zagrał od pierwszej minuty przeciwko byłym kolegom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?