Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chojnice: Odpowie za zabójstwo strażnika w Schronisku dla Nieletnich

Beata Gliwka
Wszyscy czterej uczestnicy napaści na nauczyciela i strażnika w chojnickim Schronisku dla Nieletnich usłyszeli już zarzuty. Najcięższy z nich ciąży na Alessandro G., który będzie odpowiadał za czynną napaść na strażnika i zabójstwo.

- To człowiek, który bił strażnika metalową kotwą po głowie. Element ważył około 7 kilogramów. Mamy podstawy sądzić, że działał z zamiarem zabójstwa - mówi Mirosław Orłowski, prokurator rejonowy w Chojnicach. - Pozostali trzej usłyszeli zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego. Tak jak chcieliśmy, wszyscy będą odpowiadać jak dorośli.

Pozostali oskarżeni to Tomasz J., Dariusz K. i Bartosz B. Ostatni odpowie też za wcześniejszą próbę zabójstwa policjanta w czerwcu tego roku w Inowrocławiu. Zaatakował wtedy nożem funkcjonariuszy, jednego raniąc w rękę.

- Postanowiliśmy dołączyć tę sprawę. W czwartek przejęliśmy ją od prokuratury w Inowrocławiu - mówi Orłowski. - Trwają czynności związane z uzyskaniem opinii biegłych, ekspertyz kryminalistycznych. Sądzę, że jeszcze w tym roku postępowanie zostanie zakończone.

Do zdarzenia doszło 16 lipca tego roku w Schronisku dla Nieletnich w Chojnicach. W trakcie zajęć czterech wychowanków pobiło nauczyciela, potem elementem ogrodzenia skatowało 61-letniego pracownika ochrony. Strażnik doznał ciężkiego urazu głowy i zmarł w szpitalu. Uciekinierów schwytano po 40 minutach. Oskarżonych w sprawie jest trzech 16-latków i 17-latek. Pochodzą z
Torunia, Włocławka, Inowrocławia i Gdańska. Do schroniska trafili m.in. za rozboje, pobicia, kradzieże.

Zarejestruj się i czytaj wybrane artykuły Dziennika Bałtyckiego www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki