Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcę wykorzystać 5 minut w Arce

Redakcja
Krzysztof Łągiewka, środkowy obrońca gdyńskiej Arki
Krzysztof Łągiewka, środkowy obrońca gdyńskiej Arki T. Bołt
Z Krzysztofem Łągiewką, nowym środkowym obrońcą Arki Gdynia, rozmawia Janusz Woźniak.

Długi czas, lecząc kontuzję, nie grałeś w piłkę. Nie obawiałeś się, że w debiucie w Arce zabraknie Ci meczowego ogrania?


Jak ktoś tyle lat co ja gra w piłkę, to powrót po kontuzji nie wiąże się z obawami o brak ogrania. Po prostu pewnych rzeczy, boiskowych zachowań, reakcji na określone sytuacje, raczej się nie zapomina. Najważniejsze jest zdrowie, powrót do sprawności fizycznej, a z tym w pierwszym meczu nie miałem kłopotu. I z tego się cieszę.


Gdyby nie wyjazd na mecz reprezentacji Omara Jaruna czy nawet uraz Mateusza Sieberta, to raczej sezon w Arce zacząłbyś na ławce rezerwowych.


Na pewno nie można takiego wariantu wykluczyć, chociaż ja robię wszystko, aby przekonać trenera do swoich umiejętności. Być może dostałem swoje pięć minut w Arce i będę się starał je wykorzystać. Z Wartą nie straciliśmy bramki, a to dobrze świadczy o grze bloku defensywnego w obecnym składzie.


Przyznam, że dość denerwujące były Twoje długie podania pod pole karne rywala. Czy takie były założenia taktyczne?


Powiedzmy, że takie też, chociaż to nie był jedyny nasz pomysł na grę do przodu w tym meczu. Zresztą mieliśmy w tym spotkaniu przynajmniej trzy bardzo dobre sytuacje do zdobycia zwycięskiego gola. Rywale takich nie mieli. Niestety, w naszym przypadku zawiodła skuteczność.


Długo nie grałeś w Polsce. Czy poziom meczu czymś Cię zaskoczył?


Nie mam właściwego odniesienia. Ja po prostu nie wiem, czego spodziewać się po polskich zespołach w pierwszej lidze. Wiedziałem, że Warta ma być mocna, że ma grać o awans do ekstraklasy i tyle. Pewnie po kilku kolejkach spotkań będę miał bardziej wyrobione zdanie na temat siły poszczególnych drużyn.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki