Początek meczu w Szczecinie miał bardzo wyrównany charakter. Jednak tak było tylko do 12 minuty. To właśnie wtedy gospodarze wyprowadzili skuteczny atak lewą stroną boiska. Dośrodkowanie zawodnika Pogoni Szczecin przejął Filip Bobowski, który niestety, umieścił piłkę we własnej bramce.
Kaszubia szybko jednak pokazała, podobnie zresztą, jak we wcześniejszych meczach, że utrata bramki nie podcina im skrzydeł. W 27 minucie spotkania biało-bordowi przeprowadzili składną akcję, w trakcie której znakomite podanie Adriana Wysieckiego wykorzystał Karol Zieliński pokonując golkipera gospodarzy. Warto wspomnieć, że w końcowej fazie pierwszej połowy szansę na ponowne objęcie prowadzenia miała Pogoń, jednak na posterunku byli obrońcy kościerskiej drużyny.
W drugiej odsłonie gospodarze po raz kolejny zaznaczyli swoją przewagę, jednak nie potrafili jej przekuć na bramkę. Skuteczniejsi okazali się zawodnicy Tomasza Bąkowskiego. W 57 minucie spotkania, sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy nie zmarnował Kacper Kreft i dał, jak się później okazało, zwycięską bramkę dla kościerskiej drużyny. Trzeba wspomnieć, że Pogoń miała jeszcze okazję do wyrównania, jednak znakomitą interwencją popisał się bramkarz Kaszubii Mateusz Machola. Dzięki temu zwycięstwu biało-bordowi zajmują trzecią pozycję w tabeli.
W najbliższą sobotę, nasz zespół zmierzy się na wyjeździe z GKS Przodkowo. Będzie to na pewno ciężkie spotkanie, ponieważ gospodarze są obecnie liderem rozgrywek III ligi. Dodajmy również, że w trakcie sezonu przygotowawczego, w meczu sparingowym między Kaszubią Kościerzyna, a GKS Przodkowo, nasz zespół przegrał 0:4.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
