Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cena wody w górę, bo spółka miejska ma długi?

Maciej Wajer
Sytuacja ekonomiczna spółki miejskiej KOS-EKO jest zła. Jeśli nie zostaną podjęte radykalne działania, to mieszkańców czekają podwyżki cen wody.

Trudna sytuacja miejskiej spółki była głównym tematem ostatniej sesji Rady Miasta. Jej prezes przedstawił powody, w efekcie których spółka boryka się z dużymi problemami.

- Zadłużenie wynika z poczynionych dużych inwestycji ciepłowniczych z lat 2012-14 i zakupu sieci wodno-kanalizacyjnej od miasta - informuje Robert Fennig, prezes KOS-EKO.

Na koniec listopada ub.r., zadłużenie sięgnęło 11 mln zł. Wiadomo już, że w tym roku będzie ono wyższe, bo zachodzi konieczność modernizacji systemu odpylania kotłowni K-1, co będzie kosztowało ok. 2,4 mln zł. Ta inwestycja ma się przyczynić do czterokrotnego zmniejszenia emisji pyłów ze wspomnianej kotłowni. Dużą część wspomnianego zadłużenia stanowi kredyt, jaki zaciągnięto na zakup od miasta sieci wodno-kanalizacyjnej. KOS-EKO wydało na ten cel 5,1 mln zł. Te pieniądze miały być wkładem miasta na modernizację kotłowni K-1 i budowę zespołu kogeneratorów do produkcji ciepła i energii. Jednak decyzją Rady Miasta, zrezygnowano z tego ostatniego przedsięwzięcia, ale wspomniane środki zasiliły już budżet miasta, także tegoroczny, kwotą 1,1 mln zł. W efekcie zaciągniętego kredytu, spółka w skali roku spłaca ratę wraz z odsetkami w kwocie ok. 600 tys. zł.

- Oczywiście trzeba też pamiętać, że na bieżąco spłacamy również inne kredyty, w tym te przejęte jeszcze z KOSPECU - dodaje Robert Fennig.
Opisane wyżej zobowiązania, a także prognoza wydatków na ten rok, mogą przyczynić się do wzrostu cen za wodę oraz ścieki.

- Poinformowałem radnych o znacznym wzroście cen energii na poziomie około 100 tys. zł, kosztach odsetek od kredytów i odczuwanym coraz bardziej problemie braku środków na odtworzenie i remonty 9-letniej oczyszczalni, która wciąż nie jest własnością KOS-EKO - kontynuuje prezes miejskiej spółki. - W pierwotnym założeniu miała nas obciążać jedynie zwykła eksploatacja tego obiektu, czyli np. wymiana materiałów eksploatacyjnych czy energia. Dzisiaj oczyszczalnia generuje już duże koszty remontowe, na które spółka nie ma pokrycia w taryfie. Zgodnie z zawartą w 2007 r. umową z gm. miejską , dopóki obiekt ten nie przejdzie na nasz majątek, jego odtworzenie i remonty powinny obciążać jego właściciela, tj. miasto. Tak niestety nie jest, i trzeba poważnie rozważyć, co dalej z tym stanem rzeczy zrobić. Bez korekty taryf nie możemy dalej finansować tego obiektu na koniecznym poziomie.

Problemem są również większe środki na wynagrodzenie dla załogi, która, jak podkreśla prezes, podniosła swoje kwalifikacje. W chwili obecnej, spółce trudno rekrutować nowych pracowników z uwagi na odstające od rynku wynagrodzenia. Zdaniem prezesa, dużym obciążeniem dla spółki są również podatki lokalne. Podatek od nieruchomości, który spółka odprowadza do miasta, stanowi ok. 15 procent ceny za wodę i ścieki. Dodatkowo dochodzą też opłaty za zajęcie pasa drogowego.

- Obie te opłaty na rzecz miasta, co roku rosną kwotowo. Przy poziomie odprowadzanych do budżetu miasta ponad 1,3 mln zł rocznie, jesteśmy największym płatnikiem podatków - stwierdza Robert Fennig. - W dobie oszczędności, które przyświecają radnym tej kadencji, należy zastanowić się nad możliwością ich znacznego obniżenia. To z pewnością, oprócz działań oszczędnościowych w samej spółce, pomogłoby złagodzić skutki koniecznych podwyżek do najbliższej taryfy.

- Jeśli chodzi o obniżkę podatków, to jest to jedna z możliwości, jednak podkreśliłem, że będę mobilizował prezesa do tego, by u siebie poszukał jak największych możliwości oszczędności - stwierdza burmistrz Michał Majewski. - Jednak w ostatecznym rozrachunku, zdaję sobie sprawę, że miasto będzie musiało firmie pomóc.

Sytuacja spółki, nie należy do najlepszych i jeśli nie zostaną wypracowane wspólne działania na linii miasto-spółka, to może się okazać, że mieszkańcy od lipca będą płacić więcej za wodę oraz ścieki. Zdaniem Roberta Fenniga, dodatkową pomocą byłoby przejęcie przez miasto części koniecznych inwestycji, które ma realizować KOS-EKO.

- Jest to tym bardziej zasadne, bo środki z zakupu sieci wod.-kan. miały być w pierwotnym zamyśle zawrócone do spółki KOS-EKO z przeznaczeniem na inwestycje - stwierdza prezes. - Należy głęboko przeanalizować partycypację miasta w najbliższych latach w inwestycjach wod.-kan. i ciepłowniczych, by te przelane do budżetu miejskiego 5 mln zł powróciły do spółki. Wierzę, że zarówno z burmistrzem Majewskim i nową Radą Miasta znajdziemy optymalne rozwiązania. Nad częścią z nich już pracujemy.

- Nawet, jeśli nastąpi interwencja miasta, musimy zdawać sobie sprawę, że i tak będzie to kosztem mieszkańców, bo są to pieniądze, które mogłyby być przeznaczone na inne inwestycje - stwierdza burmistrz Michał Majewski.

| Create infographics

| Create infographics

Ceny wody za 1 m. sześc. obowiązujące w mieście Kościerzyna

Grupa 1 
Gospodarstwa domowe w budynkach jednorodzinnych – 3,09 zł

Grupa 2
Gospodarstwa domowe w budynkach mieszkalnych wielorodzinnych- 3,09 zł

Grupa 3
Odbiorcy w budynkach wielolokalowych z podpisaną umową na rozliczanie lokali – 3,09 zł

Grupa 4
Odbiorcy usług produkujących lub przetwarzający żywność i myjnie samochodowe i zakłady kamieniarskie – 3,09

Ceny ścieków za 1 m. sześc.
Grupa 1
Gospodarstwa domowe w budynkach jednorodzinnych – 6,10 zł

Grupa 2
Gospodarstwa domowe w budynkach mieszkalnych wielolokalowych – 6,10 zł

Grupa 3
Odbiorcy w budynkach wielolokalowych z podpisaną umową na rozliczanie lokali – 6,10 zł

Grupa 4
Odbiorcy usług produkujących lub przetwarzający żywność i myjnie samochodowe i zakłady kamieniarskie – 12,20 zł

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki