Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cacić już jest w Gdańsku

Paweł Stankiewicz
Chorwat Frane Cacić na dworcu w Gdańsku
Chorwat Frane Cacić na dworcu w Gdańsku Przemek Świderski
Frane Cacić będzie testowany przez Lechię. Piłkarz rodem z Chorwacji w środę przed godziną 16 przyjechał pociągiem z Warszawy do Gdańska.

Teraz będzie trenował z zespołem biało-zielonych, a decyzję odnośnie przydatności tego zawodnika podejmie trener Dariusz Kubicki.

- Nasz dyrektor sportowy, Radosław Michalski, jest po rozmowach z menedżerami zawodników. Bez ustaleń finansowych nie byłoby sensu tutaj ich ściągać - powiedział Maciej Turnowiecki, prezes Lechii.

- O Caciciu słyszałem sporo dobrego. To podobno bardzo wartościowy piłkarz. Chciałbym go zabrać na zgrupowanie do Białej Podlaskiej - mówi Kubicki.

Cacić był kapitanem młodzieżowej reprezentacji Chorwacji. W 2000 roku chorwacka prasa pisała, że pozyskaniem tego piłkarza zainteresowana jest słynna Barcelona. W latach 2001-03 w barwach NK Zagrzeb rozegrał 62 mecze i strzelił pięć goli. W latach 2003-06 zagrał 41 spotkań i zdobył sześć bramek dla Hajduka Split. Występował też w Varteksie Varażdin i ostatnio w koreańskim klubie Busan Daewoo Royals. Gra na pozycji środkowego pomocnika, dobrze wykonuje stałe fragmenty gry, ma 27 lat i 192 cm wzrostu.

- Ostatnio grałem w Korei. Teraz pojawiła się oferta z Gdańska. Muszę przyznać, że jestem bardzo zmęczony. Z Zagrzebia pojechałem do Lublany, a stamtąd rano wyleciałem do Warszawy. Z Warszawy do Gdańska przyjechałem pociągiem - powiedział na peronie po wyjściu z pociągu Cacić i w towarzystwie kierownika drużyny, Piotra Żuka, udał się do hotelu.

To nie koniec zagranicznego zaciągu, bo w niedzielę do Gdańska ma dojechać Brazylijczyk Jose Carlos Ferreira Filho, znany także jako Ze Carlos. Ten piłkarz jest napastnikiem, ma 25 lat i 186 cm wzrostu. Przygodę z piłką zaczynał w klubie Corinthians Sao Paulo. Na zasadzie wypożyczenia był w słynnym FC Porto, a później w małym klubie portugalskim FC Vizela. W Portugalii kariery nie zrobił i trafił do Korei Południowej. W sezonie 2004-05 grał w klubie Ulsan Hynday i rozegrał w nim 28 meczów i strzelił 19 goli. W 2006 roku występował z kolei w zespole Jeonbuk Hyundai Motors i w 35 spotkaniach zdobył dziewięć bramek. Grając w barwach tego ostatniego klubu wygrał azjatycką Ligę Mistrzów i występował w klubowych mistrzostwach świata. Lechia w dalszym ciągu prowadzi rozmowy z ŁKS Łódź w sprawie pozyskania Arkadiusza Mysony. W pakiecie z tym piłkarzem do Gdańska ma trafić także Ensar Arifović.

- Rozmowy są w toku. Liczę, że wkrótce obaj piłkarze trafią do nas - powiedział Maciej Turnowiecki, prezes Lechii.

Piłkarze Lechii wczoraj mieli badania wydolnościowe. Zawodnicy biegali na boisku ze sztuczną nawierzchnią oraz mieli pobieraną krew. Dzisiaj czekają ich badania lekarskie.
- Badania wydolnościowe mają mi pokazać w jakiej dyspozycji fizycznej są poszczególni piłkarze. Dzięki nim będę mógł indywidualnie dopasować zajęcia, które pozwolą wydobyć z piłkarzy jak najwięcej - mówi trener Kubicki.

W poniedziałek biało-zieloni udadzą się na pierwsze zgrupowanie do Białej Podlaskiej, a wrócą 3 lipca. Podczas tego obozu gdańszczanie rozegrają pierwszy sparing, z Motorem Lublin. Po powrocie do Gdańska, 5 lipca, rywalem biało-zielonych będzie Bałtyk Gdynia. 8 lipca Lechia uda się na drugie zgrupowanie do Wronek, które zakończy się 18 lipca. Podczas tego obozu Lechia zagra mecze kontrolne z Zagłębiem Lubin, Worskłą Połtawa z Ukrainy i prawdopodobnie z GKP Gorzów Wielkopolski. Tydzień przed rozpoczęciem ligi biało-zieloni zagrają z Kaszubią Kościerzyna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki