Konstanty Golba wczoraj interweniował w Parchowie. Tu z prośbą o pomoc zwróciła się jedna z mieszkanek, która nie mogła patrzeć, jak pies sąsiadów kona przy budzie.
- Pies był skrajnie wykończony, przywiązany do budy na krótkim łańcuchu, niedożywiony - mówi pan Konstantany. - Sierść była w opłakanym stanie, cała w kołtunach. Właściciel nie był w stanie wyjaśnić, dlaczego tak zaniedbał psa. Zrzekł się czworonoga.
Pies został zabrany do weterynarza. W tej chwili jest po opieką azylu, który będzie szukał mu nowego domu.
Jeśli ktoś zechciałby adoptować sznaucera powinien skontaktować się z Konstantym Golbą.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?