Mecz rozpoczynający się dzisiaj w Zdzieszowicach o godz. 17 może być teoretycznie trudniejszy niż jesienny, bo bez udziału i dopingu dużej grupy wiernych kibiców Chojniczanki. Kij ma jednak dwa końce. Piłkarze trenera Waldemara Walkusza mogą być mniej spięci. Pozycja w tabeli pozwala im na taki komfort, bo zapewnili już sobie utrzymanie w II lidze, co było głównym celem chojnickiej drużyny. Awans o oczko wyżej jest traktowany jako losowa premia. Jak zapewnia trener, jak zwykle jadą dobrze zagrać i zdobyć trzy punkty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?