Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były szef Amber Gold uniewinniony w Piotrkowie Trybunalskim. Czy taki sam wyrok zapadnie w Gdańsku?

Szymon Zięba
Tomasz Bołt
Inspekcja pracy obwinia Marcina P. m.in. o zaległości w wypłacie wynagrodzeń. W Piotrkowie Trybunalskim, były szef Amber Gold w podobnej sprawie został uniewinniony.

Marcin P., były szef Amber Gold, toczy sądowe batalie z inspekcją pracy. Według PIP, w jednej z należących do mężczyzny spółek łamano prawa zatrudnionych. Tymczasem dawny szef AG został już uniewinniony od niemal identycznych zarzutów stawianych przez inspektorów w sądzie w Piotrkowie Trybunalskim.

- Niewykluczone, że gdański sąd weźmie pod uwagę to orzeczenie i wyda podobny wyrok - słyszymy od prawników.
- Pan Marcin P. był obwiniony z wniosku Państwowej Inspekcji Pracy w Gdańsku między innymi o takie same czyny, jakie są przedmiotem badania Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe w Gdańsku - potwierdza mecenas Łukasz Daszuta, adwokat Marcina P.

I dodaje: - Dotyczyły niewypłacenia wynagrodzenia pracownikom spółki OLT EXPRESS sp. z o.o. [linie lotnicze, których udziałowcem było Amber Gold - dop. red.] w lipcu 2012 r. oraz niedopełnienia obowiązku opłacenia w tej spółce składki na Fundusz Pracy w czerwcu 2012 r.

Od tych dwóch zarzutów - jak podkreśla mec. Daszuta - Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim w marcu tego roku prawomocnie uniewinnił byłego szefa Amber Gold.

W gdańskim procesie inspektorzy obwiniają Marcina P. o zaległości w wypłacie wynagrodzeń i brak premii dla około czterdziestu pracowników Amber Gold Obsługa za lipiec 2012 roku.

Jak informowała Jolanta Zedlewska, rzecznik Okręgowego Inspektoratu Pracy w Gdańsku, były szef trójmiejskiego parabanku miał też nie opłacić obowiązkowych składek na fundusz pracy za czerwiec 2012 roku.
Podczas rozprawy na początku czerwca tego roku w Sądzie Rejonowym Gdańsk-Południe Marcin P. próbował torpedować ustalenia inspektorów pracy, powołując się na stosowne przepisy. Podkreślał między innymi, że spółka nie miała środków, by na czas uregulować finansowe zobowiązania wobec pracowników.

W jednym ze złożonych wówczas wniosków trójmiejski kontrowersyjny biznesmen poprosił gdański sąd, by ten zapoznał się z wyrokiem wydanym w Piotrkowie Trybunalskim.
Na czym polega linia obrony Marcina P.?

- W uzasadnieniu wyroku [piotrkowskiego - dop. red.] sąd wskazał, że choć nie doszło do wypłacenia należnych świadczeń pracownikom i nie dopełniono obowiązku opłacenia składki na Fundusz Pracy, nie można przypisać obwinionemu zawinienia, bowiem spółka nie posiadała środków finansowych - precyzuje mecenas Łukasz Daszuta.

Wynika z tego, że Marcin P. liczy na to, iż gdański wymiar sprawiedliwości zasugeruje się wyrokiem, który zapadł w Piotrkowie Trybunalskim.

- Można przypuszczać, że jeżeli sąd w Piotrkowie wydał taki wyrok w oparciu o swoje doświadczenie i wiedzę, to sąd w Gdańsku wyda podobny wyrok - mówi profesor Jakub Stelina, kierownik Katedry Prawa Pracy Uniwersytetu Gdańskiego.
Zastrzega jednak: - Trzeba pamiętać, że każdy sąd jest niezawisły. Tym samym niewykluczone, że proces zakończy się skazaniem i w bardzo podobnych sprawach będziemy mieli dwa różne wyroki.

Jak sprawę Marcina P. widzi inspekcja pracy?

- Jedynym komentarzem do sprawy może być to, że to pracodawca ponosi ryzyko prowadzonej przez siebie działalności, a nie pracownicy - słyszymy od Jolanty Zedlewskiej. - Pracodawca powinien tak prowadzić swoje interesy aby - mając świadomość tego, że zatrudnia pracowników, którym jest zobowiązany wypłacać wynagrodzenie w pełnej wysokości i w odpowiednim terminie - posiadać niezbędne do tego środki finansowe.

Cały artykuł publikujemy w poniedziałkowym (16 czerwca) papierowym wydaniu Dziennika Bałtyckiego. Gazeta dostępna jest w w wersji elektronicznej na prasa24.pl.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki