Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Byle się pozbyć problemu

Kazimierz Netka
To niedorzeczność - alarmuje mieszkaniec Gdańska Wrzeszcza. - Śmietnik jest zamykany, a odpady podrzucane obok.

Tak jest w rejonie budynku przy ulicy Hallera 90. Niestety, to już prawie stały widok i obraz kultury społeczeństwa oraz bezcelowości działania Straży Miejskiej, która przecież niedaleko, przy ulicy Lilli Wenedy, ma swoją siedzibę. Przygnębiające... - kończy nasz czytelnik.

To nie jedyny przypadek podrzucania odpadów gdzie się da, na cudzy teren. Podobne sygnały napływają do nas z innych dzielnic miasta.
- Zeszpecona jest okolica przystanku kolejowego SKM w Gdańsku Żabiance - skarży się mieszkaniec tamtejszego osiedla. - Śmieci leżą już cały tydzień, 50 metrów od wejścia do tunelu. To karygodne, bo znajdują się na trasie dojścia do Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu. Każdy, kto podąża na uczelnię, jest tym zdziwiony. Ja też się dziwię, że nie reaguje na to ani Straż Miejska, ani administrator ulicy.

- Ustaliliśmy, że teren, na którym leżą śmieci w rejonie ulicy Hallera 90, należy do dwóch firm - wyjaśnia nam Tomasz Siekanowicz, młodszy inspektor w gdańskiej Straży Miejskiej. - Zobowiązały się one do uprzątnięcia odpadów. Zajmujemy się również wyjaśnianiem tego, kto jest winien zaśmiecania okolic stacji SKM Gdańsk Żabianka.
Czekamy na efekty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki