Bushcraft, podróże i gotowanie. Wyjątkowa pasja Rafała Milewskiego, który pokazuje, że warto mieć marzenia

Rafał Milewski jest absolwentem Zespołu Szkół w Prabutach, a wcześniej Szkoły Podstawowej w Trumiejkach. Dziś ma 36 lat i jest certyfikowanym instruktorem survivalu. Od ponad 10 lat mieszka w Niemczech, gdzie pracuje w firmie, która buduje samoloty akrobatyczne. Poza pracą i życiem rodzinnym znajduje czas na wyjątkową pasję, czyli bushcraft, survival, podróże i gotowanie.

- W 2012 roku wyjechałem do Niemiec i to tu zacząłem się zajmować wędzeniem i gotowaniem w kociołkach. Sam nie wiem skąd brały się te pomysły, ale zaczęło mi to wychodzić. Jednak wciąż czegoś brakowało, dlatego zacząłem robić te rzeczy inaczej - połączyłem mój las z dzieciństwa z tym, co lubię robić – mówi Rafał Milewski.

Pojawiło się zainteresowanie bushcraftem i apetyt na spełnianie marzeń.

- Zajmuję się bushcraftem od kilku lat. Chodzę po górach w Polsce, Niemczech czy Belgii. Śpię w terenie, gotuję i zdobywam nowe doświadczenia, a zarazem czuję spokój. Gdy zaczynałem gotować w lasach i górach pomyślałem sobie, że kiedyś wyruszę na Alaskę, to stało się moim marzeniem – dodaje.

I to marzenie Rafała wkrótce się spełni, bo jego podróż na Alaskę uda się zrealizować już za kilka miesięcy. Jego pasję można podglądać w mediach społecznościowych, ponieważ Rafał dzieli się nią na Instagramie (@bush.zarlo) i jak zapowiada, pojawi się tam też relacja z jego wyprawy na Alaskę.