Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budżet obywatelski w Tczewie. Trwa spór jak dysponować pieniędzmi

Przemysław Zieliński
Tczew ma za sobą pierwszą edycję budżetu obywatelskiego. Wygrały te projekty, które otrzymały największą liczbę głosów mieszkańców, z tym że obowiązek ich zbierania nałożono na samych wnioskodawców. Miasto podzielono na cztery okręgi, w których zostanie zrealizowanych 15 inwestycji za sumę 500 tys. zł.

Jeszcze przed ogłoszeniem regulaminu budżetu pojawiały się opinie, że miasto zapomniało o konsultacjach społecznych, efektem których powinien być wspomniany regulamin.
- W takiej sytuacji mamy do czynienia z budżetem urzędniczym, a nie stworzonym przez mieszkańców dla mieszkańców - twierdzili przedstawiciele tczewskich organizacji pozarządowych.

Podobnego zdania jest Bartłomiej Kulas, radny Rady Miejskiej, który uważa też, że należy zwiększyć pulę środków przeznaczonych na realizację budżetu obywatelskiego oraz zmienić granice okręgów. - Tegoroczny budżet dowiódł, że lepiej zorganizowane osiedla potrafią przejąć wszystkie projekty dla siebie, podczas gdy inne mogą nie otrzymać żadnych środków - uważa rajca. - Dlatego proponuję podział miasta na okręgi identyczne z jednomandatowymi okręgami wyborczymi do Rady Miejskiej lub likwidację okręgów w ogóle i głosowanie mieszkańców.

Radny chce również zmian w systemie głosowania. Zbieranie podpisów uważa za sposób anachroniczny, stąd pomysł na głosowanie internetowe, poprzez punkty konsultacyjne dla osób, które nie posiadają dostępu do Internetu oraz głosowanie korespondencyjne.
- Uważam także, że należy zmienić terminy realizacji budżetu - dodaje Kulas. - Z wielu zwycięskich projektów, jak choćby siłownie pod chmurką, czy innych urządzeń rekreacyjnych i wypoczynkowych, mieszkańcy chcieliby korzystać właśnie teraz, wiosną i latem, gdy pogoda najbardziej temu sprzyja, a nie pod koniec lata, gdy dojdzie do ich realizacji.
Władze miasta dziwią się pretensjom kierowanym wobec regulaminu budżetu.

- To w 100 proc. dzieło mieszkańców, a nie radnych, urzędników czy organizacji pozarządowych - mówi Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa. - Nie wpłynęła żadna formalna skarga na zasady budżetu, a jego pilotażową edycję rozpoczęliśmy przecież od spotkania technicznego.

Prezydent zaznacza, że dotychczasowy system wyłaniania najlepszych projektów został zaakceptowany przez mieszkańców, o czym mają świadczyć liczby: 36 zgłoszonych projektów oraz blisko 8 tys. oddanych głosów.
- Nie zastanawialiśmy się jednak jeszcze nad zmianami w regulaminie, w tym nad propozycją zwiększenia puli środków finansowych - zaznacza prezydent Pobłocki.

Czekamy na Twój sygnał!

Wyślij do nas informację, film, zdjęcia z wypadku, którego jesteś świadkiem!


t: 502-499-006 e:[email protected]
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki