Niedzielny pojedynek nie był łatwym meczem. Rugbiści Lechii musieli szukać w sobie dodatkowej motywacji do tego, by skutecznie walczyć o dublet w tym sezonie. Tydzień wcześniej biało-zieloni wygrali z Budowlanymi w Łodzi finał mistrzostw Polski i po 10-letniej przerwie zdobyli 11 tytuł mistrzowski. Łodzianie z kolei szukali we wczorajszym meczu drugiej i ostatniej szansy na rehabilitację po przegranym meczu w Łodzi. Dla obu drużyn niezbyt łaskawa okazała się aura, bo piętnastkom przyszło grać w gigantycznym upale i duchocie. Te trudne warunki lepiej znosili rugbiści Budowlanych, którzy byli chyba nieco bardziej zmotywowani do walki. To oni zdołali pierwsi dwa razy przyłożyć piłkę na polu punktowym gdańszczan i obejmując prowadzenie, mieli przewagę w tym meczu.
Mając w nogach 40 minut w tak morderczych warunkach, trudno było wymagać od zawodników obu ekip szybkiej i efektownej gry. A jednak kilka akcji przeprowadzonych przez zawodników obu drużyn jakby zanegowało bardzo wysoką temperaturę i spodziewane możliwości rugbistów.
Mimo tego że goście w Gdańsku prowadzili, to jednak gospodarze nie chcieli bez walki oddać pucharu. To w kontekście warunków do gry budzi bez wątpienia szacunek dla aktorów niedzielnego finału.
Budowlani wygrali zasłużenie. Rugbiści z Łodzi cieszyli się bardzo po zwycięstwie nad Lechią. Ten sukces miał dla nich szczególny charakter, bo udało im się pokonać drużynę, z którą tydzień wcześniej przegrali najważniejszy mecz sezonu. Budowlani, podopieczni trenera Mirosława Żórawskiego, zdobyli Puchar Polski po raz piąty w historii klubu. Gdyby udało się to Lechii, biało-zieloni zdobyliby to trofeum po raz jedenasty. Puchar Polski wręczyli łodzianom prezes PZR Jan Kozłowski i sekretarz związku Grzegorz Borkowski.
Lechia Gdańsk - Budowlani Łódź 19:24 (7:11)
Punkty dla Lechii: Karol Hedesz, Rafał Wojcieszak, Robert Kwiatkowski po 5, Rafał Janeczko 4.
Dla Budowlanych: Teimuraz Sokhadze 14, Dariusz Kaniowski i Tomasz Kozakiewicz po 5.
Lechia: Witoszyński, Janiec, Kaszuba - Krużycki, Doroszkiewicz - Hedesz, Hebda, Wojcieszak - Vaissiere - Popławski - Wilczuk, Janeczko, Bryce, Kwiatkowski - Jurkowski oraz Nowicki, Wantoch-Rekowski, Buhało, Majcher, Piszczek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?