Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Wciąż nie ogłoszono przetargu na przewoźnika

Jacek Wierciński
Ogłoszenie przetargu na przewoźnika ma nastąpić "jeszcze w tym półroczu"
Ogłoszenie przetargu na przewoźnika ma nastąpić "jeszcze w tym półroczu" Przemek Świderski
Wciąż nie ogłoszono przetargu na przewoźnika, który we wrześniu ma zacząć realizować połączenia na nowej linii kolejowej łączącej Trójmiasto z lotniskiem i Kaszubami. Choć to niejedyne opóźnienie Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, władze zapowiadają, że kolejka odjedzie na czas.

Nadzorujący realizację PKM wicemarszałek województwa, Ryszard Świlski, informował wcześniej, że przetarg (zapowiadany początkowo na przełom grudnia i stycznia) ogłoszony zostanie "najdalej w pierwszym dniu po świętach". Małgorzata Pisarewicz, rzecznik prasowy Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego przyznaje jednak, że mimo tej deklaracji nie jest w stanie podać precyzyjnej daty, ale zaznacza, że nastąpi to "lada moment".

Wcześniejszy "poślizg" dotyczący procedury wyłaniania przewoźnika tłumaczony był koniecznością wprowadzenia zmian w budżecie województwa, zapewniających zwiększenie puli środków na transport publiczny. Te zostały przyjęte przez radnych Sejmiku w poniedziałek, 30 marca.

Niezadowolenia z opóźnień i niepewności dotyczącej kształtu kontraktu nie ukrywa zainteresowana przetargiem Arriva RP, prywatny przewoźnik kolejowy, który obawia się, że odwlekanie decyzji do ostatniej chwili może faworyzować silniejszych w regionie konkurentów: PKP SKM w Trójmieście i Przewozy Regionalne.

Czytaj również: Budowa Pomorskiej Kolei Metropolitalnej na finiszu. Które operacje były najtrudniejsze? [ZDJĘCIA]

Z opóźnieniem do Trójmiasta dojedzie także warte prawie 115 mln zł dziesięć pociągów, które obsługiwać będą nową linię. Pierwsze dwu- i trójczłonowe spalinowe składy pochodzące z fabryki bydgoskiej Pesy początkowo dostarczone miały zostać w grudniu. Przyjęty na początku marca nowy terminarz zakłada jednak, że pierwszy z pociągów Pesy przyjedzie na Pomorze dopiero 20 kwietnia, następny - 30 kwietnia, a ostatni 31 sierpnia.

Jak zapewnia Małgorzata Pisarewicz, opóźnienie wynika z propozycji Pesy dotyczącej, niewiążącego się z podniesieniem kosztów, zastosowania lepszych rozwiązań technicznych, a nowe terminy nie są zagrożone.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki