Boże Ciało 2021 na Pomorzu. Procesje po przerwie związanej z epidemią. Bez maseczki, ale z dystansem. W kościołach nadal limit wiernych

Boże Ciało 2021. Jakie są wytyczne?

Dla katolików Boże Ciało jest świętem nakazanym. Oznacza to obowiązek uczestniczenia tego dnia w mszy świętej. Za to w procesji, już niekoniecznie.

Nadal w kościołach obowiązuje ograniczenie dotyczące liczby wiernych uczestniczących w mszy świętej. Limit to jedna osoba na 15 m kw. powierzchni.

Od kilku dni na stronach internetowych polskich diecezji pojawiają się komunikaty dotyczące organizacji uroczystości Bożego Ciała. Zalecenia poszczególnych biskupów różnią się jednak od siebie. I tak np.:

• w archidiecezji częstochowskiej procesje Bożego Ciała będą organizowane w tym roku tylko i wyłącznie wokół kościołów,
• w archidiecezji warszawskiej zrezygnowano z organizacji centralnej procesji,
• a w części diecezji zwrócono się do wiernych, by podczas procesji zakładali maseczki. Tak jest chociażby w diecezji sosnowieckiej, gdzie, jak przekazał ks. Przemysław Lech, dyrektor biura prasowego, mimo zniesienia obowiązku zasłaniania ust i nosa w wolnych przestrzeniach, duchowni zalecają, aby podczas procesji wierni jednak ubrali maseczki.

Boże Ciało 2021 na Pomorzu. Czy będą procesje?

A jak jest na Pomorzu?

Archidiecezja gdańska

W Gdańsku decyzją abp. Tadeusza Wojdy, metropolity gdańskiego przywraca się organizowanie, wedle wcześniejszej tradycji, procesji eucharystycznych z udziałem wiernych. Jak czytamy na stronach archidiecezji:

„Centralne uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej ulicami Gdańska rozpoczną się Mszą św. o godz. 10:00 w Bazylice Mariackiej. Po Eucharystii, której przewodniczyć będzie abp Tadeusz Wojda, metropolita gdański odbędzie się procesja z Najświętszym Sakramentem”.

„Przejdzie ona ulicami: Piwną, Chlebnicką, Kuśnierską, Długi Targ, Długą, Tkacką, Węglarską, Pańską i Katarzynki, na plac przed Bazyliką św. Brygidy. Tradycyjna forma procesji uzgodniona została po uzyskaniu pozytywnej opinii Sanepidu oraz Urzędu Miasta”.

„Ołtarze zlokalizowane będą na przedprożu Ratusza Głównego Miasta, przy siedzibie Rzemiosła Gdańskiego, przy Bazylice św. Mikołaja oraz przed Bazyliką św. Brygidy”.

– W archidiecezji gdańskiej nie ma zalecenia nakładania maseczek na czas procesji – mówi ks. Maciej Kwiecień, rzecznik prasowy archidiecezji gdańskiej. – Każdy z biskupów podejmuje autonomiczną decyzję na swoim terenie. Akurat te wskazania w archidiecezji gdańskiej polegają na podkreślaniu konieczności zachowania dystansu społecznego, zgodnie z zaleceniami formułowanymi przez stronę rządową.

Diecezja Elbląska

Podobne decyzje zapadły w Diecezji Elbląskiej, gdzie poszczególni proboszczowie podejmą decyzję, czy organizować procesję poza terenem przykościelnym.

– Jeśli tak, to istnieje potrzeba odpowiednich zgłoszeń i uzgodnień – przypomina bp Jacek Jezierski. – Dla uniknięcia dużych zgromadzeń, polecam, aby w tym roku nie organizować procesji wspólnych kilku parafii.

Diecezja Pelplińska

W Diecezji Pelplińskiej proboszczowie w poszczególnych parafiach także będą indywidualnie określać sposób organizacji procesji.

– Zasady związane z obecną sytuacją epidemiologiczną są ogólnie znane – mówi ks. Ireneusz Smagliński, rzecznik diecezji pelplińskiej. – Ksiądz biskup Ryszard Kasyna wewnętrznie przypomniał przepisy państwowe. Dalsze decyzje podejmowane będą już indywidualnie przez każdego księdza proboszcza, który ustali zasady według lokalnych możliwości.

Tu także rzecznik przekazuje, że osoby uczestniczące w procesjach na świeżym powietrzu nie muszą nakładać maseczek, pod warunkiem zachowania 1,5-metrowego dystansu.

Anna Obuchowska, zastępca dyrektora Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku wyjaśnia, że w zaleceniach gdańskiego sanepidu nie ma informacji o konieczności nakładania maseczek podczas procesji, bo maseczki na zewnątrz już nie obowiązują.

– Jedyny przepis, jaki nam został, to 1,5 metra odległości między uczestnikami procesji – dodaje. – Nie możemy wymagać nic więcej niż jest w przepisie.

Inna sprawa, że zachowanie nakazanego dystansu między uczestnikami procesji może być trudne. Epidemiolodzy, wskazując na ryzyko nadejścia czwartej fali epidemii (w wyszczepionej Wielkiej Brytanii już nastąpił wzrost liczby zakażeń związany z wariantem indyjskim), zachęcają do zachowania ostrożności. Dlatego Tomasz Augustyniak, z-ca dyrektora Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego, były Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Gdańsku radzi, by na wszelki wypadek zabrać ze sobą na procesje maseczkę i założyć ją, jeśli wokół nas zrobi się tłoczno.