Głosowanie zakończone
Plebiscyt: MISTRZOWIE MOTORYZACJI

Wybieramy zdjęcia motocykli do kalendarza

Motocykl budowałem od podstaw, rozebrany był do gołej ramy, rama przerobiona, tylne zawieszenie całkowicie przebudowane, własnoręcznie robiony cały tył, wszystko metalowe, cały malowany aerografem, siedzenie na zamówienie, rama, koła i pokrywy silnika malowane proszkowo, całe oświetlenie nowe led, własnoręcznie robiony cały dolot, długo by opowiadać, na pewno jedyny taki egzemplarz i nie przypomina wcale oryginału. Bardzo dużo pracy włożone i prawie wszystko robione samemu.