Naukowcy ostatecznie wskazali kilkanaście różnych działań, które mają maksymalnie ograniczyć nieprzyjemne zapachy wydobywające się od czasu do czasu z kwater składowych na wysypisku. Wymagało to będzie jednak inwestycji, a nawet wprowadzenia korekt w systemie segregacji odpadów na terenie, z którego zwożone są śmieci do Eko Doliny. Dlatego udziałowcy spółki chcą wkrótce spotkać się i omówić plan dalszego działania. Ekspertyza, za którą zapłacono 460 tys. zł, trafiła już do przedstawicieli władz Gdyni, Sopotu, Wejherowa, Rumi, Redy, Kosakowa i Szemudu.
Czytaj także: Zakład Utylizacji Odpadów Eko Dolina ma być mniej uciążliwy dla mieszkańców
- Spodziewamy się, że do spotkania wspólników Eko Doliny dojdzie jeszcze w styczniu - zapowiada Bartosz Frankowski, naczelnik Wydziału Środowiska gdyńskiego Urzędu Miasta.
Ekspertyzę otrzymał też Cezary Jakubowski, prezes Eko Doliny.
- Do czasu spotkania wspólników zakładu nie chcę jednak komentować treści dokumentu - zastrzega Jakubowski.
Warto przypomnieć, iż w ostatnich latach na nieprzyjemne odory wydobywające się z terenu Eko Doliny narzekali nie tylko mieszkańcy Łężyc, ale także Rumi i niektórych dzielnic Gdyni. Do samorządowców wielokrotnie wpływały skargi w tej sprawie. Według naukowców, aby problem ograniczyć, należy m.in. zwiększyć liczbę odwiertów na kwaterze składowej B1 oraz zmniejszyć dopływ wód opadowych do wnętrza składowiska.
Właściciele Eko Doliny wiedzą już, co zrobić, aby wysypisko śmieci przestało być uciążliwe dla okolicznych mieszkańców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?