To, że jest ich coraz więcej świadczy systematycznie powiększająca się liczba kobiecych drużyn w Polsce. Pomorze należy do tych miejsc, gdzie żeńskie rugby dobrze się rozwija. Nie bez znaczenia są tu także sukcesy reprezentacji Polski. O jej naturalne zaplecze dba m.in. Jarosław Hodura, były rugbista Ogniwa Sopot i reprezentacji Polski, dziś trener i prezes Fundacji im. Edwarda Hodury. W minionym sezonie wraz z drużyną Ogniwo Womens Rugby Sopot wywalczył 6. miejsce w mistrzostwach Polski kadetek. To był debiut tej drużyny w oficjalnych rozgrywkach.
Kilka dni temu Jarosław Hodura wrócił z tarczą z Warszawy, gdzie po raz trzeci jego sportowy projekt w ramach programu „Kumulacja Aktywności” prowadzony przez Fundację Lotto został zakwalifikowany do najlepszych. - Szkoda, że to jedyny taki projekt związany z rugby - mówi Hodura. Pozwala on zagospodarować dziewczęta, które grały w rugby w Sopocie w minionym sezonie, a dla których PZR nie ptrzewidział rozgrywek.
- Teraz do treningów rugby zapraszam dziewcząta urodzone w latach 2003-2005. Zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu, we wtorki i w piątki o godz. 17 na stadionie Ogniwa w Sopocie - mówi Hodura.
Dzięki „Kumulacji Aktywności” zajęcia są bezpłatne. Wyjazdy na turnieje, organizacja noclegów, wyżywienia i suplementacji są związane z wydatkami pokrywanymi przez Fundację Sportu i Rekreacji Edwarda Hodury, oraz firmę Oceanic, Delikatesy Mrozińscy i MKS Ogniwo Sopot. Jesienią dziewczyny z Ogniwa mają szansę gry w trzech turniejach MP, ale udział w nich w dużej mierze zależy od wsparcia innych sponsorów, których Jarosław Hodura zaprasza do współpracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?