Będzie palenie listów miłosnych przed Basztą Czarownic w Słupsku

Organizator akcji, którym jest Bałtycka Galeria Sztuki Współczesnej w Słupsku, tak zachęcia do udziałuw tym wydarzeniu:

„Od najmłodszych lat mówiono nam, że nie należy nieodwracalnie zamykać drogi powrotu. Idąc przez życie wielokrotnie uciekamy w przeszłość, a myśli i związane z nimi przedmioty ciążą nam jak balast, przysłaniając obraz teraźniejszości i przyszłości. Jeśli nie są Ci obce momenty, kiedy słuchasz "waszej piosenki" i ściskasz w ręku pozostawioną kartkę z nieporadnie narysowanym sercem, które dziś bije już bez Ciebie u boku albo z sentymentem i żalem patrzysz na swoje dyplomy z podstawówki w dziedzinach, w których jednak życie nie uznało Cię za mistrza, a może gorzkie wspomnienia rodzą się w Tobie, kiedy widzisz stosy faktur - pamiątek z nieudanych biznesów, listów z prokuratury, odrzuconych wniosków itp. oznacza, że to wydarzenie jest właśnie dla Ciebie.

Zabierz papierowe pamiątki będące wracającym dowodem Twoich rozczarowań i żalu, z którymi chcesz się pożegnać (listy miłosne, zdjęcia, rachunki, mandaty, dyplomy, podania, książkowe dedykacje czy cokolwiek z papieru, z czym chcesz zerwać na dobre.) i podczas działania artystycznego spal je. Zebrany w ten sposób popiół zostanie wykorzystany jako składnik do przygotowania szkliwa popiołowego, które posłuży do pokrycia rzeźby ceramicznej.

Symboliczny gest spalenia, który jednocześnie otwiera drogę do transformacji formy, odzwierciedlając naturalny cykl świata, gdzie materia stale się przetwarza, a rozpad współistnieje z powstawaniem nowego.”

Idea i realizacja wydarzenia: Michał Żesławski - artysta i edukator, prowadzący pracownię rzeźby i ceramiki w Centrum Aktywności Twórczej w Ustce.