Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awantura o kaszubskie abecadło. Urząd stawia kolejne słupy w Wejherowie

Joanna Kielas
Joanna Kielas
Nie warto oszczędzać na literkach, bo docelowo ma powstać cały Szlak Kaszubskiego Abecadła - mówią władze Wejherowa. To rozrzutność - grzmi opozycja. Szlak rodzi się w bólach.

Ostatnio zdecydowano, że w pobliżu Kalwarii Wejherowskiej, przy rozpoczęciu i zakończeniu trasy drogi krzyżowej, mają stanąć dwa koleje słupy kaszubskie. Będzie to kosztowało miejską kasę 100 tys. zł (jeden słup to stały koszt - 50 tys. zł). Gorąco zaprotestowała opozycja. Dyskusja na ten temat trwała dobrą godzinę.

Temat Kaszubskiego Abecadła, czyli słupów, na których wyryte są w częściach fragmenty słynnego wiersza o tym samym tytule, zaczynającego się od słów: "To jest krótkie, to jest długie, to kaszubska stolica...", jak bumerang wraca pod obrady radnych z Wejherowa. Jest tak za każdym razem, kiedy prezydent wnioskuje o przeznaczenie kolejnych środków na następne litery.

- Prezydent miasta wnioskował o kolejne 100 tys. zł na literki alfabetu kaszubskiego, jednak spora część radnych nie uznała tego wydatku za priorytet, bacząc na bieżącą kondycję finansową miasta - twierdzi Jacek Gafka, radny opozycyjny i szef PO w Wejherowie. - Projekt zawierający tę zmianę niestety przegłosowano. W późniejszych projektach prezydent natomiast twierdził, iż np. na organizacje pozarządowe brakuje w Wejherowie funduszy.

Tymczasem - jak wyjaśniają władze Wejherowa - nie warto oszczędzać na literkach, bo docelowo ma powstać cały Szlak Kaszubskiego Abecadła, jako unikatowa atrakcja miasta, skierowana do turystów. Chodząc z mapką i szukając kolejnych liter, przy okazji zwiedzą najciekawsze miejsca w mieście.

Szlak zaczyna się przy kościele klasztornym, a ma zakończyć przy Filharmonii Kaszubskiej. Jego planowana długość to około 2 kilometry spaceru.

- Wejherowo jest nazywane Duchową Stolicą Kaszub, powinny znaleźć się w nim akcenty kaszubskie, także te nietypowe - przekonuje Krzysztof Hildebrandt, prezydent Wejherowa. - Szlak robimy etapami, by w ciągu jednego roku nie obciążać zbytnio budżetu. Doszliśmy już do półmetka. Do zrobienia mamy jeszcze cztery literki i słup - podsumowanie.
Dziwi jednak fakt, że Wejherowo jako właśnie Duchowa Stolica Kaszub nie stara się o dwujęzyczne tablice z nazwą miejscowości, które mogłyby stanąć przy drogach wjazdowych. Takie stoją już w części samorządów ziemi wejherowskiej - są w Szemudzie i Linii, a będą w gm. Wejherowo.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki