Smaczkiem meczu miały być starcia centrów. Adamowi Łapecie i Adamowi Hrycaniukowi przyszło zmierzyć się z Ratko Vardą, czyli graczem, który w dwóch ostatnich sezonach reprezentował Asseco Prokom.
Bośniak po stronie gospodarzy od pierwszej minuty bardzo chciał pokazać się z jak najlepszej strony i w pierwszej kwarcie zdołał zagrać kilka typowych dla siebie akcji, którymi często imponował w czasie gry w Polsce. Głównym gnębicielem obrony mistrzów Polski był jednak skrzydłowy Danny Green.
Asseco próbowało zmienić bieg wydarzeń rzutami z dystansu i w połowie 3 kwarty za sprawą Łukasza Seweryna (trzy trafienia z dystansu w trzeciej kwarcie) przegrywało już tylko 45:48. Słoweńcy opanowali jednak sytuację i błyskawicznie odzyskali około 10-punktową przewagę, której skutecznie bronili aż do końcowej syreny.
Union Olimpia Lublana - Asseco Prokom Gdynia 70:62 (25:16, 15:17, 18:14, 12:15)
Olimpia: Green 23 (5), Rothbart 9, Capin 8 (2), Murić 8 (2), Varda 7 (1), Woodside 6, Salin 3 (1), Bertas 2, Thompson 2, Blazić 2, Markota 0
Asseco Prokom: Gee 13 (3), Lafayette 12 (2), Seweryn 9 (3), Łapeta 8, Motiejunas 7 (1), Blassingame 4 (1), Hrycaniuk 4, Szczotka 2, Kuebler 2, Zamojski 1, Dmitriew 0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?