Trener Paweł Sikora wystawił do gry dwie jedenastki. W tej która rozpoczęła mecz znacznie więcej było piłkarzy testowanych, którzy na swój angaż w Gdyni muszą dopiero zapracować. To właśnie do przerwy rozstrzygnęły się praktycznie losy tego spotkania. Dwa pierwsze gole dla gospodarzy zdobył grający ostatnio w trzecioligowym Dębie Dębno Michał Szubert. Trzeci gol to skuteczny karny, wykonany przez Dawida Kubowicza. Czwartą i ostatnią bramkę w pierwszej połowie zdobył testowany Japończyk Tomoki Fijukawa. Wynik był wysoki, gdyńscy kibice mieli się z czego cieszyć, ale nie sposób też nie zauważyć, że przy każdej z tych bramek swój udział miał, niepewnie grający w bramce Olimpii Krzysztof Żukowski.
W drugiej połowie Arka wyszła w teoretycznie mocniejszym składzie, bardziej zbliżonym do tego, który może grać w I lidze. Po raz pierwszy zagrali niedawno zatrudnieni Arkadiusz Aleksander i Łukasz Jamróz. Ten drugi strzelił nawet gola, a kanonadę gospodarzy zakończył efektownym strzałem z rzutu wolnego Piotr Tomasik.
Cieszy wysoka wygrana, ale znacznie ważniejszy mecz z Olimpią czeka gdynian dopiero w 16 kolejce I ligi, kiedy obie drużyny spotkają się w Grudziądzu 10 listopada.
Arka Gdynia - Olimpia Grudziądz 6:1 (4:0)
Bramki: Szubert (9, 17), Kubowicz (23 - k.), Fujikawa (35), Jamróz (62), Tomasik (87) - Frańczak (78).
Arka (I połowa): Miszczuk - Ryś, Gusoćenko, Benevente, Kubowicz - Piątkowski, Rzuchowski, Pietkiewicz, Wojowski - Fijukawa - Szubert.
Arka (II połowa): Szromnik – Glauber, Jarzębowski, Sobieraj, Tomasik – da Silva, Pruchnik, Szwoch, Szulc - Jamróz - Aleksander.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?