Arka w tym sezonie ma problemy ze zwycięstwami na własnym terenie. O dziwo, gdynianie legitymują się lepszym bilansem na wyjazdach niż w pojedynkach domowych.
- Przede wszystkim musimy wygrywać mecze u siebie. Trzeba zmienić ten niekorzystny dla nas bilans - komentuje Piotr Kuklis.
Czy jednak Arka ma jeszcze o co grać? Pewne jest już bowiem to, że drużyna nie awansuje do najwyższej klasy rozgrywkowej. Co więcej, gdynianie zapewnione mają również utrzymanie.
- Nie zgadzam się z tym, że o nic nie gramy. Każdy tutaj walczy o swój kontrakt, ja również. Nie zmierzamy składać broni. W każdym meczu chcemy grać o zwycięstwo. Jeśli skończymy rozgrywki na jak najwyższym miejscu, to wszyscy będą zadowoleni - zapewnia trener Sikora.
Opiekun żółto-niebieskich przyznał również na przedmeczowej konferencji, że choć zamierza wprowadzać do gry młode ogniwa, to jednak będzie dokonywał tego stopniowo.
- Młodych zawodników trzeba wprowadzać "z głową". Pamiętam, kiedy wszyscy naciskali mnie, żeby Darek Formella zagrał w lidze, ale nie można tego robić zbyt szybko. Nie do przyjęcia jest postawa - nie gramy już o nic, więc zamieniamy seniorów na juniorów i ich promujemy. Musi być zachowany pewien szczebel, bo w przeciwnym razie młodzi zawodnicy nie będą doceniali drogi, którą muszą przebyć - oznajmił Sikora.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?