Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arka Gdynia o trzecie zwycięstwo z rzędu. "Wygrane z Chrobrym i Olimpią to już historia"

Janusz Woźniak
Pawel Skraba
Gdyńscy piłkarze w niedzielę o godzinie 16.45 zagrają z GKS Katowice. Czy przedłużą passę dwóch wygranych o kolejny ligowy sukces?

Niedzielnym meczem w Gdyni żółto-niebiescy zakończą pierwszą rundę spotkań w I lidze. Nie zakończą jednak tegorocznych występów, bowiem terminarz przewiduje jeszcze w tym roku dwie kolejki.

Arkę i GKS Katowice łączy to, że w tym sezonie wyraźnie zawodzą. Za brak wyników utratą posady zapłacili trenerzy - Dariusz Dźwigała w Gdyni i Kazimierz Moskal w Katowicach. Tego ostatniego pod koniec października zmienił Artur Skowronek.

Na wyjazdach GKS gra bezkompromisowo. Potrafił trzy razy wygrać - z Wisłą Płock 2:0, Flotą Świnoujście 1:0 i Bytovią 4:1 - ale też czterokrotnie przegrać. Największym atutem katowiczan wydaje się być najskuteczniejszy zawodnik na I-ligowych boiskach. To 26-letni Grzegorz Goncerz, który ma na swoim koncie 14 zdobytych goli, na 24 strzelone przez cały zespół. Na pewno ograniczenie jego snajperskich popisów będzie głównym zadaniem gdyńskiej defensywy.

W poprzednim sezonie Arka najpierw przegrała w Katowicach 0:2, aby w gdyńskim meczu wziąć udany rewanż, wygrywając 3:0. Wówczas dwa gole zdobył Mateusz Szwoch, a jednego dorzucił Bartosz Ślusarski. Ich w Gdyni już nie ma, a ciężar zdobywania goli muszą wziąć na siebie inni zawodnicy.

- Wygrane mecze z Chrobrym i Olimpią to już historia - mówi trener Arki Grzegorz Niciński. - Teraz jest szansa na zdobycie kolejnego kompletu punktów i to jest nasz cel w niedzielnym meczu. Przygotowujemy się do tej potyczki, mając na uwadze to, jak grają katowiczanie. Mają bramkostrzelnego Goncerza, ale to nie jest tak, że tylko z jego strony grozi nam niebezpieczeństwo.

Na szczęście nikt w Arce nie pauzuje za kartki. Nikt, z podstawowych zawodników, nie jest kontuzjowany.

- W podstawowym składzie raczej zmian nie będzie. Musimy zagrać z taką samą konsekwencją i determinacją jak w dwóch ostatnich meczach. O wygraną będzie wówczas łatwiej - optymistycznie przewiduje Niciński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki