Fani Anny Muchy mieli niedawno okazję oglądać relację Anny Muchy z podróży do USA, podczas której przyznała, że jest pod wpływem alkoholu.
- Picie alkoholu jest złe, jeżeli oglądają mnie nieletni, to proszę, przełączcie na jakichś innych idoli. Picie alkoholu to zło. Jakie książki o Ameryce polecacie. Ja jestem głodna i chętna. Jutro będę leżała i grzała swoje boskie ciało i mogę czytać książki - tłumaczyła.
Anna Mucha ma zakaz wjazdu do USA
Teraz okazuje się, że jej wycieczka na Kubę będzie miała przykre konsekwencje. W środę Barbara Kurdej-Szatan zorganizowała live'a, do którego w pewnym momencie dołączyła Mucha. Do internautów przemówiła... z wanny.
- Wróciłam. Ale z przygodami. No wiesz... Jak rozumiesz, że tak powiem, wjeżdżasz na Kubę, to później trudno z niej wyjechać - zaczęła.
- Było cudownie i będę wrzucała jeszcze mnóstwo tych zdjęć. Hawana jest wspaniała, ale trzeba się liczyć z tym, że jest różnorodna i mogą być problemy z powrotem, jeśli chodzi o powrót do np. Stanów - stwierdziła.
Na pytanie Kurdej-Szatan, czy "chcieli ich uwięzić", odpowiedziała:
"Oj, mamy tylko zakaz wjazdu do Stanów, ale to taki drobiazg. Przez następne dwa lata, ale nie bądźmy drobiazgowi".
Zakaz związany jest z sankcjami USA wobec komunistycznych władz Kuby. Osoby, które decydują się na odwiedzenie wyspy, otrzymują dwuletni zakaz wjazdu na teren Stanów Zjednoczonych.
lena
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?