Jak zeznała przed sądem Fotyga, jechała rowerem na spacer. Patrzyła na łąki. Potem był hałas i pisk opon. Momentu uderzenia nie pamięta. Ocknęła się w karetce. Była szefowa gabinetu prezydenta, a wcześniej MSZ doznała złamania lewego obojczyka, żebra i wstrząśnienia mózgu.
Kierowca Piotr K. przed sądem przeprosił Fotygę i poddał się karze dobrowolnie. Prokurator żąda roku i czterech miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata, dwóch tysięcy złotych grzywny i zakaz prowadzenia samochodu.
Piotr K. ze swoim obrońcą zaproponowali karę roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata i tysiąc złotych grzywny. Wnioskuje jedynie o niezabieranie prawa jazdy, jako źródła swojego utrzymania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?