Włoski szkoleniowiec zaznacza, że dla niego celem numer jeden są zmagania w PlusLidze i walka o kolejny medal. Liga Mistrzów natomiast to tylko forma nagrody za świetny wynik w ubiegłym sezonie.
- Nie myślę o Zenicie tylko o meczu z Jastrzębskim Węglem w sobotę. Dla nas najważniejsza jest liga i walka o medal. Ostatnio zrobiliśmy krok w kierunku finału PlusLigi pokonując PGE Skrę. Gdybyśmy ten mecz przegrali, to moim zdaniem straty do prowadzącej dwójki już nie udałoby się odrobić - mówi trener Anastasi.
Trzeba przyznać, że zwycięstwo Lotosu Trefla nad PGE Skrą było bardzo okazałe. Czy zatem trener Władimir Alekno przed wtorkowym meczem ma powody do tego, by drżeć przed Anastasim?
- Co? Przecież to jest wielki człowiek. Dlaczego miałby się mnie bać? - uśmiecha się Andrea Anastasi.
Mecz Lotosu Trefla Gdańsk z Zenitem Kazań zaplanowano na wtorek na godz. 20 w Ergo Arenie.
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?