Kasacja dotyczyła zarzutu przyjęcia korzyści majątkowej przez Jacka Karnowskiego w związku z pełnieniem przez niego funkcji prezydenta Sopotu.
Chodzi o rzekomo korupcyjne relacje, jakie miały łączyć samorządowca z trójmiejskim dilerem samochodowym Włodzimierzem G.
Wcześniej zarzut ten został umorzony przez Sąd Rejonowy w Sopocie, a następnie - mimo odwołania prokuratury - decyzję tę podtrzymał Sąd Okręgowy w Gdańsku. Prokuratura konsekwentnie nie zgadzała się z kolejnymi decyzjami sądu w tej sprawie. W listopadzie 2012 roku Andrzej Seremet, prokurator generalny, zarzucił gdańskiemu sądowi naruszenie procedury karnej przez "niedostateczne rozważenie" argumentów prokuratury.
Stwierdził też, że sąd orzekał w sprawie, nie mając do dyspozycji całości akt, które akurat w czasie wydawania rozstrzygnięcia miały być w sądzie niższej instancji, w Sopocie.
W ubiegłym tygodniu Sąd Najwyższy postanowił uchylić owo prawomocne umorzenie. Teraz, zgodnie z decyzją SN, Sąd Okręgowy w Gdańsku ma ponownie rozważyć argumenty za przeprowadzeniem procesu w tej sprawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
