Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Afera korupcyjna PZPS. Sąd utrzymał decyzję o areszcie dla Mirosława P. i Artura P.

ŁŻ
Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał decyzję o tymczasowym areszcie dla prezesa Polskiego Związku Piłki Siatkowej - Mirosława P., a także byłego wiceprezesa związku - Artura P.

- Uznano, że utrzymanie decyzji Sądu Rejonowego o tymczasowych areszcie jest właściwe dla zabezpieczenia prawidłowego toku sprawy. Tym samym kończy się działanie Sądu Okręgowego. Następnie rozpocznie się przygotowanie postępowania przygotowawczego przez prokuraturę i to z nią należy się teraz kontaktować - powiedziała PAP Leszczyńska-Furtak, rzeczniczka Sądu Okręgowego w Warszawie.

Na środę natomiast zaplanowano posiedzenie zarządu Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Już teraz wiadomo, że niemal na pewno dotychczasowy prezes PZPS - Mirosław P. zostanie odwołany ze swojej funkcji. Już wcześniej natomiast z piastowanego stanowiska zrezygnował wiceprezes Artur P.

Cheerleaders Flex Sopot w akcji. Zobacz wyjątkowe nagranie! [WIDEO]

Przypomnijmy, zatrzymanie i aresztowanie dotychczasowych włodarzy Polskiego Związku Piłki Siatkowej dotyczyło kwestii korupcyjnej. Wymienieni panowie mieli przyjąć od szefa firmy ochroniarskiej, która zabezpieczała siatkarskie mistrzostwa świata 2014 w Polsce, blisko milion złotych łapówki.

W listopadzie zarówno Mirosław P. jak i Artur P. zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Afera ta na pewno nie stawia w dobrym świetle polskiej siatkówki na międzynarodowej arenie. Jak dotychczas, dyscyplina ta uchodziła w naszym kraju za wzorową, również pod względem zarządzania przez działaczy PZPS.

Współpraca PAP

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki